4/23/2017

ULUBIEŃCY KWIETNIA 2017, CZYLI WIELKIE ZASKOCZENIA

bloker potu, jak ograniczyć potliwość, tani bloker

Ulubieńcy kwietnia pojawiają się tym razem wcześniej, czyli sporo przed zakończeniem miesiąca. A wszystko przez to, że już na przełomie marca i kwietnia odkryłam kilka naprawdę świetnych kosmetyków, które towarzyszą mi codziennie od kilku tygodni i ciągle jestem z nich zadowolona. Jesteście ciekawi, co tym razem mi się sprawdziło? ;)

ULUBIEŃCY KWIETNIA 2017



Catrice kredka do brwi, produkty do brwi, jak podkreślać brwi, 030 Dark

Catrice kredka do brwi, produkty do brwi, jak podkreślać brwi

Catrice kredka do brwi, produkty do brwi, jak podkreślać brwi

CATRICE SLIM’MATIC ULTRA PRECISE BROW PENCIL WATERPROOF




Testowałam już wiele kredek do brwi, ale zawsze coś było nie tak: a to nie ten kolor, a to słaba trwałość, nie ta miękkość, grubość czy pigmentacja. Tym razem mi się udało! Kredka Catrice Slim’matic w odcieniu 030 Dark okazała się mieć odpowiedni dla mnie kolor, miękkość, grubość oraz pigmentację. W zasadzie jest odpowiednikiem ultracienkiej kredki automatycznej z Golden Rose. Z tą różnicą, że w przypadku Catrice idealnie trafiłam w odcień, a kredka nie znika w dziwny sposób z brwi w ciągu dnia. Bardzo łatwo można dorysować nią brakujące włoski w brwi, zawiera również spiralkę (szczoteczkę) do wyczesywania nadmiaru produktu. Obecnie to mój brwiowy must have.

maskara Loreal, tusz Loreal, najlepszy tusz do rzęs

maskara Loreal, tusz Loreal, najlepszy tusz do rzęs, szczoteczka

L’OREAL FALSE LASH ARCHITECT 4D





Ten tusz udało mi się upolować na „cenie na do widzenia” w Rossmannie za ok. 18 zł. Potem przeczytałam na Wizażu, że ma ocenę 2,8/5 jest beznadziejny i nie nadaje się do niczego. Po takiej recenzji musiałam natychmiast go przetestować! Okazało się, że na moich rzęsach jest zupełnie na odwrót – tusz świetnie wydłuża rzęsy, pogrubia, nie skleja ich. Ma tradycyjną szczoteczkę, którą bardzo łatwo można podkreślić zarówno górne rzęsy jak i dolne. Przez miesiąc był bardzo trwały i się nie osypywał, ostatnio jednak potrafi pojawić mi się kilka czarnych kropek pod dolnymi rzęsami, może przez tą deszczową pogodę. Jednak bardzo łatwo schodzą po zwykłym przetarciu palcem (nawet bez patrzenia w lusterko), więc mi to nie przeszkadza. Tusz ma piękne opakowanie, które strasznie ciężko fotografować ;)

okrągły krem do rąk, dupe EOS, zamiennik EOS

LABO BEAUTY ODŻYWCZY KREM DO RĄK Z MASŁEM SHEA I OLEJKAMI





Skusiłam się na niego bez większych oczekiwań – po prostu miał opakowanie podobne do EOSa, ładnie się prezentował i był w promocji w Super-Pharm. Nie wiązałam z jego działaniem większych nadziei. Skład kremu oparty jest głównie na glicerynie, ale znajduje się w nim również masło shea, olejek migdałowy, olej makadamia, witamina E czy olej arganowy. Nie jest to kosmetyk naturalny, ale sprawdza się naprawdę dobrze. Okazał się być moim ideałem „do torebki”. Ekspresowo się wchłania, sprawia, że dłonie stają się w jakiś dziwny sposób jedwabiste, ale nie tłuste.  Skóra z miejsca nabiera miękkości. Z czystym sercem mogę polecić.

peeling z białą glinką, peeling enzymatyczny, peeling mechaniczny

EVREE PEELING DO TWARZY 3W1





O peelingu Evree pisałam ostatnio w poście pt. Koniec z suchymi skórkami. Oparty jest on na działaniu białej glinki. Można go używać na trzy sposoby: jako peeling mechaniczny, enzymatyczny i jako maseczkę do twarzy. Wszystko zależy więc od naszych osobistych preferencji. Zdecydowałam się używać go jako peelingu mechanicznego, czyli w sposób tradycyjny – masując skórę preparatem w celu pozbycia się suchych skórek. I to był strzał w dziesiątkę. Dzięki peelingowi Evree oraz odpowiedniemu nawilżaniu w zasadzie zapomniałam już, co to znaczy mieć suche skórki (a mam cerę suchą!). Aż wstyd przyznać, że przez glinkę w składzie, której moja skóra nie lubi, mogłam przegapić tak dobry i tani kosmetyk.

bloker potu, potliwość, jak zmniejszyć pocenie się

ZIAJA BLOKER





Tego produktu nie muszę chyba nikomu przedstawiać – bloker Ziai to jeden z tańszych i bardziej popularnych tego typu produktów na rynku. Jego zadaniem jest blokowanie gruczołów wydzielających pot. Zdaję sobie sprawę, że są to produkty kontrowersyjne, jednak najważniejsze jest stosowanie ich zgodnie z instrukcją zawartą na opakowaniu. W przypadku blokera Ziai wystarczy aplikować go maksymalnie 2 razy w tygodniu na suche pachy na noc. Dzięki temu mamy gwarantowaną ochronę przed poceniem, jakiej nie da nam zwykły antyperspirant. Może nie mam jakichś dużych problemów z poceniem się, ale denerwowało mnie już to, że moje pachy „uodparniały się” na działanie danego antyperspirantu przy drugim opakowaniu i w zasadzie ciągle musiałam testować nowe produkty, z których połowa była niewypałami. Obecnie mam już spokój z codzienną aplikacją antyperspirantów, bloker aplikowany raz w tygodniu w pełni chroni mnie przed potem.




To już wszyscy ulubieńcy kwietnia, znacie któryś z nich?







132 komentarze:

  1. Blokera najczęściej używam latem, sprawdza się wtedy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam wspomnianą kredkę do brwi Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja blokera ziaji mogę używać jedynie na stopy, pachy bardzo mi pali, potem nie mogę przestać sie drapać i mam podrażnienie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak miałam przy pierwszym podejściu, potem już mija ;)

      Usuń
  4. Będę musiała sięgnąć po peeling Evree ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie bloker z Ziai zupełnie się nie sprawdził, pozostałych produktów nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten peeling z Evree prezentuje się naprawdę fajnie. I ciekawi mnie bardzo, zwłaszcza że można stosować go na kilka sposobów ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest naprawdę warty przetestowania, tym bardziej, że nie kosztuje dużo :)

      Usuń
  7. O tej masakrze dużo dobrego czytałam 😜

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żałuję, jeśli faktycznie ją wycofali, bo była w końcu w cenie "na do widzenia" :P

      Usuń
  8. Bloker się u mnie nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  9. Niczego nie znam, ale ten krem do rąk wpadł mi w oko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie go zdenkowałam, więc pora na osobną recenzję ;)

      Usuń
  10. Bloker to hit wśród blogerek :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Bloker chyba w końcu przetestuję latem, może okaże się i moim hitem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bloker z Ziaji rzeczywiście działa:) Swego czasu bardzo mi pomógł.

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie bloker z ziaji się niestety nie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam bloker Ziaja, ale zniszczył mi piżamkę i mam ochotę go za to udusić :P Jestem ciekawa tej kredki Catrice, ale już odnotowałam, że mamy inne potrzeby kolorystyczne, więc być może nie znajdę nic dla siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja aplikuję bloker, a po 5 minutach wycieram resztki chusteczką do sucha, więc nie niszczy mi piżamek :D

      Usuń
  15. Miałam kiedyś bloker Ziaji i w sumie po zastanowieniu sama nie wiem czemu go dalej nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Trudno trafić na dobrą kredkę do brwi
    Zaija bloker się niesetety u mnie nie sprawdził

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja, dobór kredki do brwi nie jest prosty :P Szkoda, że Bloker się nie sprawdził :(

      Usuń
  17. labo beuty to mój ulubieniec wśród kremów do rąk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój również, jeśli chodzi o te do torebki :D

      Usuń
  18. Muszę sięgnąć po kulkę z "Ziaji" skoro polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Krem do rąk mnie bardzo zaintrygował ! ;) Nie znam Go kompletnie ! ;]

    OdpowiedzUsuń
  20. Używam kredki do brwi Catrice, ale takiej do strugania i bardzo ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie bloker działał znakomicie, w 100% blokował pocenie (a dojeżdżam do pracy na rowerze, więc nie miał łatwego zadania), niestety strasznie podrażniał. Skóra piekła, puchła, pojawiała się na niej wysypka, zdarzało się, że swędzenie budziło mnie w nocy, choć przestrzegałam zaleceń producenta i nie nakładałam go po goleniu (odczekiwałam nawet tydzień!), czekałam aż wyschnie itp. Teraz stosuję Eucerin, jest równie skuteczny i mniej podrażnia (czasem powoduje lekkie swędzenie, nic poza tym).

    OdpowiedzUsuń
  22. Znam Bloker i jestem bardzo zadowolona z jego działania :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Niestety nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców, ale kojarzę kilka produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jedynie kojarzę blokee, reszty niestety nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mój mąż miał ten antyperspirant z ziaji kilka lat temu, tak na niego narzekał, że dla świętego spokoju kupiłam mu Iwostin. Tego nie chce zmienić do dziś ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Powiem ci, że ja z tego tuszu też byłam zadowolona, kształt ma bardzo fikuśny i wszędzie się odbija :D

    OdpowiedzUsuń
  27. oj niestety żadnego z nich nie znam ;/ krem do rak ma ciekawe opakowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kremie do rąk właśnie przygotowuję osobny wpis ;)

      Usuń
  28. Kredka z Catrice prezentuje się całkiem całkiem :-) Kolor również bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  29. Kiedyś byłam ogromną miłośniczką Blokera z Ziai, ale później zaczął mnie podrażniać i musiałam z niego zrezygnować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, u mnie całe szczęście nie ma żadnych podrażnień ;)

      Usuń
  30. bloker mnie strasznie podrażnił... ale ja ogólnie nie lubię Ziaji;p

    OdpowiedzUsuń
  31. Kremik do rąk ma strasznie urocze opakowanie :-D Zaciekawiłaś mnie maskarą ale nie wiem czy znowu chce się pchać w te Rossmannowskią dzicz :-D

    OdpowiedzUsuń
  32. Fajni ulubieńcy. Kredka Catrice mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  33. bloker używałam był świetny

    OdpowiedzUsuń
  34. Ciekawi mnie ten krem do rąk. W pierwszej chwili pomyślałam, że to EOS, tylko inny zapach:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kremik do rąk wygląda przeuroczo :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie używałam żadnego z Twoich ulubieńców, ale tusz wygląda ciekawie. Lubię takie szczoteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  37. o właśnie, to Tobie chciałam podziękować za polecenie tego peelingu z Evree :) cuuudo! nareszcie coś, co porządnie peelinguje mi buzię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, miło mi, cieszę się, że jesteś zadowolona :) Nie ma to jak dobry produkt w przystępnej cenie :D

      Usuń
  38. U mnie ten bloker niestety się nie sprawdził :/ Na początku było całkiem ok, ale z czasem zaczął podrażniać mnie do takiego stopnia, że nie mogłam go już używać i to jest dziwna sprawa, bo z reguły kosmetyki rzadko kiedy mnie uczulają :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie po blokerze swędziała skóra, ale tylko na początku, potem wszystko minęło ;)

      Usuń
  39. To świetne propozycje.
    O blokerze od Ziaji słyszałam, ale nie miałam okazji testować.
    Wiele hitów tu widzę.
    Pozdrowionka serdeczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja też bardzo lubię kredki do brwi od Catrice, dawno jednak żadnej nie miałam. Widzę że wprowadzili inne formy od tych klasycznych ołówkowych

    OdpowiedzUsuń
  41. Ten krem do rąk jakie ma ciekawe opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Z ziaji bardzo lubię kremy, maseczki oraz mgiełki do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Polubiłam ten bloker ale muszę po niego sięgać każdego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  44. Lubię tusze z L'oreala, ale w moim Rossmannie po tej wersji została już tylko kartka "na do widzenia". ;]

    OdpowiedzUsuń
  45. Tusze z loreala wybitnie mi nie służą, pozostałych produktów nie próbowałam ale lubię ziaję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest kompletnie na odwrót - jeśli tusz, to z L'Oreal :D

      Usuń
  46. Peeling do twarzy miałam i spisałam się dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. miałam kiedyś tą kredkę do brwi Catrice i byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Muszę sobie sprawić tę kredkę z Catrice :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie znam tych produktów, ale z firmy evree miałam chyba kiedyś krem do rąk :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeden z kremów do rąk się u mnie nie sprawdził :P Ale mam inny w zapasie :D

      Usuń
  50. Z tych produktów stosowałam jedynie kiedyś bloker Ziai :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Nie znałam żadnego z tych produktów, ale zaciekawiła mnie bardzo ta kredka do brwi ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Muszę wrócić do blokera.

    OdpowiedzUsuń
  53. Ten tusz L`Oreala jeszcze nie wypróbowałam, więc najwyższy czas to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Znam Ziaję bloker i mam podobne zdanie na temat tego kosmetyku, ciekawi mnie natomiast kredka do brwi Catrice :)

    OdpowiedzUsuń
  55. Używałam tego blokera dla mnie był świetny!

    OdpowiedzUsuń
  56. Również mam problem z przyzwyczajeniem się moich pach do antyperspirantów, zakup nowych nie zawsze jest udany. Czy bloker nie podrażniał Twojej skóry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podrażnił jedynie na początku - nie miałam żadnej wysypki, itp, ale swędziała mnie skóra pod pachami. Po max. tygodniu wszystko ustało :)

      Usuń
  57. Peeling z Evree bardzo lubię, a bloker Ziai to mój hit od lat. Jest tak samo skuteczny jak kilka razy droższy etiaxil.

    OdpowiedzUsuń
  58. Musze sobie kupić ten bloker z Ziaji.

    OdpowiedzUsuń
  59. zainteresowałaś mnie muszę wypróbować blokar z Ziai.. Jak się sprawdza przy skórze atopowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam pojęcia ;) Ale musisz wziąć pod uwagę, że to naprawdę silny kosmetyk. Jeśli nie masz problemu ze skórą pod pachami (nie jest podrażniona), to możesz spróbować, w końcu to tylko jakieś 6 zł ;)

      Usuń
  60. Kredke do brwi Catrice mam ale nie umiem się z nią dogadać. Właściwie używa, tylko tej spiralki do wyczesywania brwi ☺

    OdpowiedzUsuń
  61. Nie znam zadnego z tych produktow.

    OdpowiedzUsuń
  62. Wszystkie kosmetyki są mi totalnie obce. Marki kojarzę, ale właściwie to tylko po jedną z nich sięgam regularnie - uwielbiam maseczki z Ziaji, czasem skuszę się też na maskę lub odżywkę do włosów, ewentualnie jakiś żel pod prysznic.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger