1/29/2015

HAUL STYCZNIOWY + PROMOCJE: BIEDRONKA, DAYLI, NATURA, ROSSMANN, MINTI SHOP



Dziś na szybko post o moich styczniowych zakupach w drogeriach i organizerach kosmetycznych z Biedronki. Styczeń był dla mnie bardzo łaskawy pod kątem kosmetycznych zakupów, zresztą podobnie jak świąteczny grudzień ;) Obecnie w sklepach można znaleźć wiele ciekawych promocji i nowych produktów oraz skorzystać z ostatnich dni poświątecznych wyprzedaży. Jeśli jesteście ciekawi, co ciekawego udało mi się kupić, to zapraszam do oglądania zdjęć ;)



ORGANIZERY Z BIEDRONKI




Od dziś (29 stycznia) w Biedronce znowu są dostępne organizery na akcesoria kosmetyczne, kosmetyki czy też biżuterię. Zaopatrzyłam się w 3 pojemniki – dwa na pędzle oraz jeden na kosmetyczne bibelotki ;) Każdy kosztował 9,99zł, gdzie normalna cena podobnych pojemników w internecie czy też w innych sklepach to 39,99zł/sztuka. Nie ukrywam, że czekałam na nie od kiedy ujrzałam je na blogu jednej z Was ;)


JOYBOX



Dotarł do mnie właśnie również Joybox i nie obyło się niestety bez problemów… Po pierwsze miał zostać wysłany w ciągu MAKSYMALNIE 7 dni, ale status mojego zamówienia w tym czasie się nie zmienił, więc napisałam wiadomość na wskazany adres e-mail. Następnego dnia otrzymałam automatyczną wiadomość, że moja przesyłka została nadana. Po 5 dniach(!) otrzymałam odpowiedź na mojego maila, że przecież paczka została już dawno wysłana… No raczej głupia nie jestem i sama już to zauważyłam ;) Na sam koniec paczka miała status „wydano do doręczenia” i te 20kilka kilometrów kurier jechał 2 dni ;) Ostatecznie otrzymałam mojego Joyboxa po dwóch tygodniach :P

MINTISHOP



W czasie oczekiwania na Joybox marka Makeup Revolution wypuściła na rynek kilka nowości i od razu w oczy rzuciła mi się paletka z ładnymi zgaszonymi fioletami. Paletka BIG LOVE jest podzielona na trzy części w jednym opakowaniu, a moją ulubioną będzie zapewne środkowa część paletki ;) Kosztowała ok. 30 zł.
Pozostając w temacie fioletów zrezygnowałam z zakupu białej czekoladki MUR (NAKED CHOCOLATE) na rzecz paletki, która od dłuższego czasu chodziła mi po głowie, czyli SLEEK VINTAGE ROMANCE. Urzekły mnie odcienie fioletów zawartych w palecie ;) Standardowo kosztowała ok. 37zł.
Przy okazji zamawiania paletek dodałam do koszyka mniejsze wersje (275ml) odżywek do włosów z Kallosa, ponieważ nie mogłam się zdecydować na jedną, a dwóch o pojemności 1000ml zapewne nigdy bym nie zużyła ;) Kosztowały ok. 7zł sztuka. Nie mogę się doczekać, kiedy użyję wersji czekoladowej :D


  

ZDOBYCZE NATURA/ROSSMANN



Promocja w Naturze -40% na podkłady, pudry, korektory i róże skłoniła mnie do przetestowania korektora z L’Oreal True Match w najjaśniejszym odcieniu. Testy trwają ;) Ponadto robiąc zakupy w Rossmannie w końcu zakupiłam osławiony tusz do brwi z WIBO oraz korektor z Eveline kryjąco-rozświetlający do kolejnych testów.

PROMOCJA DAYLI



Od dziś (29 stycznia) w drogeriach Dayli obowiązuje promocja na produkty marki Himalaya 2+ 1 gratis. Oznacza to, że jeśli zakupicie 3 produkty tej marki, to trzeci (oczywiście najtańszy) otrzymujecie gratis! Prawdziwa gratka dla wielbicieli kosmetyków Himalaya! Ponadto na wybrane produkty spożywcze obowiązuje promocja 1+1 gratis ;) Dodatkowo udało mi się kupić również wychwalany płyn z Garniera z bonusem za 26 zł ;)


Macie może któreś z zakupionych przeze mnie produktów? Jakie są Wasze opinie? :)

 

16 komentarzy:

  1. Ale fajne zakupy, ja ostatnio bardzo przystopowałam z zakupami...

    OdpowiedzUsuń
  2. Super zakupy, ja też zamówiłam pierwszego joy boxa ale po raz ostatni

    OdpowiedzUsuń
  3. Mm, jakie zakupki :D Ja sobie musze dać wreszcie spokój, w lutym planuję tylko jeden zakup i na tym stop. Niby przydałoby się potestować rzeczy, bo w marcu nie będzie już o czym pisać, ale coś się wykombinuje, bo kasa ucieka jakby się mnie bała :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już dawno powinnam sobie dać spokój z zakupami ;) Do końca życia tego nie przetestuję ;)

      Usuń
  4. musze sie wybrac do biedornki koniecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne te organizery:) u mnie ich nie widziałam:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może już wyprzedane? Były w różowych opakowaniach ;)

      Usuń
  6. Muszę skoczyć do Dayli :-)) U mnie niestety ten korektor z Eveline okazał się porażką :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A stosowałaś pod oczy czy na niedoskonałości? ;) ja testuję go pod oczami ;)

      Usuń
  7. Zakupki świetne, strasznie podobają mi się te paletki. Widzę tam moje kolorki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo nowości :) Bardzo lubię ten korektor L`Oreala :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger