ULUBIEŃCY PAŹDZIERNIKA 2024 (PODKŁAD-DINOZAUR, ZESTAW TARTE, MUS PIERNIKOWY, BORÓWKOWY KREM I LODOWY PUDER)

11/23/2024

ULUBIEŃCY PAŹDZIERNIKA 2024 (PODKŁAD-DINOZAUR, ZESTAW TARTE, MUS PIERNIKOWY, BORÓWKOWY KREM I LODOWY PUDER)

 


Ciężko było wybrać ulubieńców października, oj, ciężko… Zazwyczaj niewiele produktów robi na mnie dobre wrażenie, ale tegoroczna jesień zagwarantowała istny wysyp kosmetycznych nowości, które są po prostu obłędne! Pokazywałam Wam ostatnio kolekcję Stars from the Stars i Wedla, ale to nie jedyne nowinki, które podbiły moje serce. Odkryłam świąteczny mus do ciała, iście luksusowe palety cieni i puder, który cudownie bluruje twarz. Zaliczyłam również dwa udane powroty po latach – do kultowego podkładu i owocowego kremu do twarzy.

DENKO PAŹDZIERNIKA 2024 (ZA OK. 600 ZŁ)

11/14/2024

DENKO PAŹDZIERNIKA 2024 (ZA OK. 600 ZŁ)

 


W październiku kontynuowałam czystki w kolorówce, pozbywając się czterech tuszów do rzęs. Poza tym raczej przeważała pielęgnacja – powoli denkuję wszystkie kosmetyki, które długo zalegały mi w łazience ze względu na fakt, że miałam zbyt wiele pootwieranych produktów tego samego typu. W sumie do denka trafiło aż 27 opakowań wartych ok. 600 złotych. Jest kolorowo i pachnąco!

NOWA KOLEKCJA STARS FROM THE STARS I WEDEL NADZIANA (NAJLEPSZA EVER!)

11/11/2024

NOWA KOLEKCJA STARS FROM THE STARS I WEDEL NADZIANA (NAJLEPSZA EVER!)


Fanką czekolady jestem chyba od urodzenia, nic więc dziwnego, że gdy wiosną na drogeryjnej półce zagościły kosmetyki Stars from the stars stworzone we współpracy z Wedlem, wydałam na nie ostatnie pieniądze :D Wówczas kosmetyki sprawdziły mi się świetnie, dlatego też gdy pod koniec października pojawiła się nowa kolekcja Stars from the stars i Wedel „Nadziana” inspirowana ich nadzianą czekoladą, kupiłam prawie wszystko. I wiecie co? Była to opłacalna inwestycja!

KOSMETYCZNE KALENDARZE ADWENTOWE 2024

11/03/2024

KOSMETYCZNE KALENDARZE ADWENTOWE 2024

 


Ten post szykowałam dla Was już od początku października, ale był na tyle czasochłonny, że musiałam go odłożyć na później. Niestety w międzyczasie wyprzedały się cztery ciekawe kalendarze – z Bangerhead, Sephory, Lyko i Flaconi. Niemniej pozwalam sobie o nich wspomnieć, ponieważ może jeszcze wrócą do sprzedaży 😉 Ale wracając do kalendarzy, które są jeszcze dostępne, to jest w czym wybierać. Najtańsze kalendarze kosmetyczne można dorwać w promocji za ok. 70 zł, a ceny najdroższych dochodzą do 2 tys. złotych(!)…. Nie jestem w stanie pokazać Wam wszystkich, ale mam nadzieję, że wybrałam godnych reprezentantów przedświątecznego szaleństwa.

WIELKIE DENKO WRZEŚNIA 2024 (WYRZUCIŁAM 10 PODKŁADÓW!)

10/27/2024

WIELKIE DENKO WRZEŚNIA 2024 (WYRZUCIŁAM 10 PODKŁADÓW!)

 


We wrześniu poczułam wenę do porządków, więc zabrałam się za sprzątanie mojej szuflady z podkładami. Skutkowało to pozbyciem się aż 10 podkładów, które albo się u mnie nie sprawdziły, albo ich termin przydatności już minął. Czystki spowodowały, że wrześniowa torba ze zużyciami pęka w szwach, ponieważ trafiły do niej aż 33 produkty warte ok. 800 złotych.

ULUBIEŃCY WRZEŚNIA 2024 (ZAPACH KAWY, DYNIOWY ŻEL DO BRWI, PISAK, KOREKTOR I KREM POD OCZY)

10/23/2024

ULUBIEŃCY WRZEŚNIA 2024 (ZAPACH KAWY, DYNIOWY ŻEL DO BRWI, PISAK, KOREKTOR I KREM POD OCZY)

 


Chciałam opublikować wrześniowych ulubieńców jak najszybciej, ponieważ wśród nich znalazły się dwa produkty z limitowanych kolekcji, ale wyszło jak wyszło 😉 Uwielbiam jesień nie tylko ze względu na romantyczną jesienną aurę, ale też dlatego, że… makijaż jakoś tak lepiej leży na skórze. Latem cera szybko się wyświeca, zimą czasem widać suchość i ziemistość, wiosną człowiek nie przywiązuje tak uwagi do makijażu, ale za to jesienią… Jesienią można poszaleć, a i skóra zazwyczaj przejawia jeszcze resztki opalenizny. Też to zauważyliście? Ale już nie przedłużając – oto wrześniowi ulubieńcy!

MIKRO DENKO SIERPNIA 2024 (ZA PRAWIE 400 ZŁ)

9/30/2024

MIKRO DENKO SIERPNIA 2024 (ZA PRAWIE 400 ZŁ)

 


Gdy inny publikują wrześniowe denka, ja dopiero nadrabiam sierpniowe zużycia 😉 Co więcej, nie są one zbyt imponujące, ponieważ tak samo jak nie chciało mi się blogować, nie chciało mi się również stosować jakiejś zaawansowanej pielęgnacji, ani szaleć z makijażem. Skutki widać gołym okiem – tylko 15 pustych opakowań to zdecydowanie najsłabszy wynik tego roku… Ale! We wrześniu zrobiłam czystki w podkładach, więc spodziewajcie się niedługo giga denka. Tymczasem w sierpniu…

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger