11/04/2018

50 NAJCIEKAWSZYCH ZESTAWÓW KOSMETYCZNYCH NA PREZENT OD 17 DO 500 ZŁ! (KOSMETYCZNE KALENDARZE ADWENTOWE I NIE TYLKO!)


Seria 50 najlepszych nowości kosmetycznych cieszy się na blogu dużą popularnością, pomyślałam więc, że z okazji nadchodzących Mikołajek i Świąt Bożego Narodzenia warto zrobić świąteczną odmianę tej serii pod postacią 50 najciekawszych zestawów kosmetycznych. Mogłoby się wydawać, że początek listopada to zbyt wcześnie na takie tematy, ale prawda jest taka, że – po pierwsze -  do Mikołajek pozostał już tylko miesiąc, a po drugie – do grudnia najciekawsze propozycje mogą już zostać wyprzedane. 

50 NAJCIEKAWSZYCH ZESTAWÓW KOSMETYCZNYCH





BIELENDA – na początek zaczniemy od zestawów, które już widziałam na drogeryjnych półkach. Kuszą mnie głównie 3 zestawy do pielęgnacji od Bielendy: Zielona herbata (34 zł, Cocolita) zawierający matujący krem do cery mieszanej oraz hydrolat, który ma tonizować, normalizować i nawilżać; Rose Care (27 zł, ezebra), w skład którego wchodzi nawilżający krem różany do cery wrażliwej oraz kojąca woda różana (którą notabene uwielbiam, bo świetnie zmywa makijaż), a także zestaw z najnowszej serii Camellia Oil (46 zł, Cocolita) zawierający luksusowy krem przeciwzmarszczkowy oraz krem pod oczy.



BOMB COSMETICS – dla wielbicieli długich kąpieli w wannie proponuję produkty z asortymentu Bomb Cosmetics, w którym znajdziemy większe lub mniejsze zestawy kąpielowych umilaczy. W cenie 42 zł możemy wybierać wśród tzw. crackerów, czyli „cukierków” zawierających trzy musujące kule do kąpieli. Wersja SNAP zawiera kule: Zaprzęg, Jagodowa oraz Św. Mikołaj. Zestaw POP zawiera: Słodki prezencik, Ananasowa i Marakuja. Zestaw BANG zawiera: Śnieży las, Holly Go Lightly oraz Piernikowe Choinki. Z droższych opcji ciekawy wydaje się być worek Św. Mikołaja Santa Says Relax (99 zł) zawierający musujące kule do kąpieli: Hypnobath, Bedazzled, Sweetie Pie, It’s Xmas, Razzle-berry, Passionfruit Dream i Chocolate Kisses czy też pięknie zapakowany zestaw upominkowy Christmas Wishes (69 zł) z mydełkiem glicerynowym Rock’n’Roll, musującymi kulami do kąpieli Piernikowe Choinki i Jabłko z Cynamonem oraz kremową babeczką do kąpieli Żurawina z Granatem, a także kremową kuleczką do kąpieli Disco. Wszystkie zakupicie na stronie Mintishop.


DOUGLAS – Douglas jako jeden z pierwszych sklepów zaoferował swoim klientom kosmetyczne kalendarze adwentowe. Na dodatek mają one bardzo przystępne ceny! Możemy wybierać spośród kalendarzy w wersjach: Beauty, która zawiera produkty do pielęgnacji marki Douglas (czerwony kalendarz, 85 zł), Make-up zawierającej produkty do makijażu marki Douglas (niebieski kalendarz, 85 zł). Dostępny jest również tradycyjny kalendarz Belive in Angels (129 zł), który zawiera, m.in. produkty marki Daytox, Douglas czy Annayake.



EVREE – lubię zestawy kosmetyczne, które dość przewrotnie poza kosmetykami zawierają też jakiś „bonus”. Taki jest właśnie zestaw Evree zawierający słynny multifunkcyjny balsam i peeling do ust w wersji pomarańczowej, do którego dołączona została mini rękawica do makijażu Glov Quick Treat. A to wszystko za jedyne 17 zł! Nieco droższą propozycję stanowi zestaw Magic Rose (40 zł) zawierający słynny różany tonik do twarzy, upiększający krem do twarzy oraz… power bank! Przyznacie, że jest to dość zaskakująca propozycja ;) W cenie ok. 50 zł możemy zakupić mini zestaw spa, który zawiera upiększający olejek do twarzy i tonik Magic Rose oraz rękawicę do makijażu Glow On-the-Go – wszystko zamknięte w różowym woreczku. Ciekawą opcją jest również kosmetyczka zawierająca tonik i krem z serii Magic Rose w cenie ok. 40 zł. Wszystko do kupienia na stronie Cocolita.


MAKE ME BIO – dla wielbicieli naturalnej pielęgnacji polecam zestawy marki Make Me Bio. Każdy z nich zawiera wodę różaną, krem od rąk i wybrany krem do twarzy. Wersja z lekkim kremem Featherlight do cery tłustej i mieszanej kosztuje ok. 79 zł, wersja z nawilżającym kremem Garden Roses do cery suchej i wrażliwej kosztuje ok. 75 zł, a wersja z nawilżającym kremem Orange Energy do cery normalnej i wrażliwej 77 zł. Wszystkie możecie podejrzeć na stronie Cocolita.







MAKEUP REVOLUTION – marka, która bez wątpienia wypuściła jak do tej pory najwięcej „świątecznych” zestawów na tegoroczne święta. Największe wrażenie robi chyba wielka tabliczka czekolady Chocolate Vault (ok. 375 zł), która skrywa wewnątrz 6 pełnowymiarowych czekoladek do makijażu oczu (Salted Caramel, Smores, Cranberries & Chocolate, Lemon Dizzle, Macaron oraz Strawberry Cheescake), 2 mini czekoladki (Praline i Strawberry) oraz 3 błyszczyki do ust (Praline, Salted Caramel, Chocolate Cherry). Dla wielbicieli kosmetycznych kalendarzy MUR ma aż 3 propozycje: Lip Advent Calendar (ok 200 zł) zawierający same produkty do makijażu ust, tradycyjny Advent Calendar (ok. 250 zł) zawierający produkty do makijażu twarzy, oczu i ust oraz – uwaga! – kalendarz SYLWESTROWY (ok. 125 zł), który odlicza jedynie dni od Gwiazdki do Sylwestra! Z kolei wielbicielom serduszek MUR może przypaść do gustu zestaw Heart Heaven (ok. 150 zł) zawierający 5 wyjątkowych, serduszkowych rozświetlaczy w odcieniach Candy Cane, Apple Cinnamon, Marzipan, Snowflake oraz Gingerbread. Zdecydowanie najdroższy będzie za to zestaw Soph’s Favourites (ok. 500 zł), w którego szufladach kryją się, m.in. paleta rozświetlaczy Soph, paletka cieni Soph, matowe pomadki w płynie, pędzle do makijażu i wiele innych! Pozostając w temacie współpracy MUR z Soph mam Wam do zaproponowania jeszcze dwa zestawy – Soph’s Party (ok. 90 zł) zawierający paletę do makijażu twarzy i oczu oraz mini pędzle, a także Totally Soph Kit (ok. 135 zł), w którego skład wchodzi paleta cieni, paleta do konturowania oraz 3 płynne pomadki. Alternatywą dla kalendarza adwentowego może być 12-dniowy zestaw 12 Days of Christmas (ok. 300 zł) zawierający produkty do makijażu oraz pędzle MUR. Kusząco wygląda również wielkie serducho Chocolate Heart (ok. 165 zł) skrywające 3 czekoladowe palety cieni do oczu oraz jeden bronzer. Na koniec dość spory zestaw Ultimate Essentials (ok. 175 zł) zawierający paletkę do stylizacji brwi, 2 paletki do konturowania, bazę pod cienie, 3 pędzle do makijażu, paletę cieni oraz paletkę pomadek do ust. Wszystkie wyżej wymienione zestawy znajdziecie na stronie Cocolita.



NYX – kosmetyczny kalendarz adwentowy ma w swojej ofercie również NYX. Skrywa on aż 14 pomadek o zróżnicowanym wykończeniu, a także 6 cieni do powiek, 3 rozświetlacze oraz róż do policzków. Można go zakupić za 219 zł na stronie Mintishop. Pomadki NYX znajdziecie nie tylko w kalendarzu adwentowym – 12 mini matowych pomadek z serii Soft Matte Metallic Lip Cream znajduje się w zestawie Whipped Wonderland (ok. 104 zł, Cocolita). Jeśli szukacie czegoś tańszego, to może warto rozważyć zakup mini zestawów zawierających 3 pomadki z serii Intense Butter Gloss (ok. 40 zł, ezebra) albo 3 pomadki z serii Velvet Matte (ok. 45 zł, ezebra), ewentualnie zestaw ze słynną bazą do brokatu NYX Glitter Primer w wersji mini wraz z trzema brokatowymi pyłkami (ok. 40 zł, ezebra).


RITUALS – jak co roku ciekawe zestawy produktów do domowego spa ma w swojej ofercie marka Rituals. W zależności od wielkości naszego budżetu możemy zdecydować się, np. na mniejszy zestaw The Ritual of Sakura (89 zł, zawiera piankę pod prysznic, peeling do ciała, krem do ciała i mydło do rąk), zestaw The Ritual of Hammam (ok. 129 zł, zawiera piankę pod prysznic, peeling do ciała, krem do ciała i mydło do rąk) albo The Ritual of Ayurveda (ok. 175 zł, zawiera piankę pod prysznic, peeling do ciała, krem do ciała i mini patyczki zapachowe). Droższą opcją jest zakup kalendarza adwentowego zawierającego 24 produkty Rituals w cenie 259 zł. Wszystkie znajdziecie na stronie Sephory.



SEPHORA – uroczo wyglądające propozycje prezentów świątecznych ma w swojej ofercie Sephora. Jedną z tańszych opcji jest paletka 8 cieni Enchanted Sky Palette (ok. 45 zł) lub bardziej rozbudowana paleta The Enchanting Colors (ok. 65 zł) zawierająca 8 cieni do powiek, róż, bronzer oraz rozświetlacz. Największa ilość cieni, bo aż 34 sztuki, znajduje się jednak w palecie Once Upon a Look (ok. 149 zł). A jeśli cienie do powiek Was nie interesują, to może zaciekawi Was 8 pielęgnacyjnych maseczek Sephory (kokosowa maska do włosów na noc, maska do twarzy z alg, maska do twarzy z awokado, ogórkowa maska pod oczy, węglowy płatek na nos, maska shea do ust, maska do rąk z awokado, migdałowa maska do stóp) zamkniętych w pięknie wyglądającym zestawie Once Upon a Mask (99 zł). Z kolei fanom gadżetów proponuję zestaw Once Upon a Night z uroczym sowim kubkiem wypełnionym siedmioma kąpielowymi gwiazdkami (49 zł) lub przesłodką lampkę nocną w kształcie sowy (49 zł). Warto zerknąć też na Fantastic Body Care Set (69 zł) zawierający świąteczną kosmetyczkę, galaretkę pod prysznic, mleczko do ciała oraz myjkę.


THE BODY SHOP – zapewne dzięki uruchomieniu polskiego sklepu online The Body Shop, możemy się cieszyć w tym roku dostępem do kosmetycznych kalendarzy adwentowych marki. Do wyboru mamy trzy wersje: sowę za 229 zł, jelonka za 349 zł oraz lisa za ok. 500 zł. Najciekawszą zawartość moim zdaniem ma oczywiście najdroższa wersja z lisem (wartość produktów to niemalże 1100 zł) ;)


TOO FACED – bez wątpienia jedne ze „słodszych” zestawów świątecznych ma co roku marka Too Faced. Under The Christmas Tree (209 zł) zawiera słynną mascarę Better Than Sex w wersji mini oraz 3 paletki tworzące „choinkę”, w których znajdziemy 18 cieni do powiek, bronzer, róż i rozświetlacz. Tańszym wariantem jest zakup „crackera”, czyli cukierka, w którym znajduje się pomadka z serii Melted Matte-Metallic i miniatura mascary Better Than Sex (55 zł). Do kupienia na stronie Sephory.


BENEFIT – w przypadku marki Benefit również mamy do wyboru opcję tańszą, czyli „cracker” (89 zł) z mini bronzerem Hoola oraz mini mascarą They’re Real! Niemalże o połowę droższy jest „niebieski torcik” zawierający mascarę They’re Real, bronzer Hoola oraz perłową bazę pod makijaż The POREfessional (139 zł). Najdroższy wariant w postaci różowego tortu zawiera mascarę Roller Lash, bronzer Hoola, oryginalną bazę The POREfessional oraz płynny rozświetlacz High Beam (219 zł). Do kupienia na stronie Sephory.


ZOEVA – na koniec wisienka na torcie, czyli „cracker” marki Zoeva zawierający mini paletkę Caramel Melange oraz dwa mini pędzle do makijażu (99 zł). Wygląda naprawdę pysznie ;)

PS. Szykuję już kolejną część najciekawszych zestawów kosmetycznych ;)









Ciekawa jestem, czy któryś z zestawów Was skusił? ;)









72 komentarze:

  1. Oj wiele zestawów świątecznych mnie jara, kalendarzykiem też bym nie pogardziła.

    OdpowiedzUsuń
  2. ogólnie w tym roku planuję kupić właśnie wszystkim bliskim takie zestawy :) najbardziej przypadły mi do gustu od Bielendy i Evree :) uważam że wcale nie jest zbyt wcześnie, w tym roku planuję wszystko kupić wcześniej i być spokojna :) w drogerii dm jest mnóstwo super zestawów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W drogerii DM jest mnóstwo kalendarzy adwentowych :D

      Usuń
  3. Fajne te zestawy i super pomysł na prezent :) Ale ceny niektórych trochę porażają :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Omomom ! <3 Wszystkie zestawy ! Dla mnie najbardziej Rituals <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pogardziłabym żadnym z tych zestawów :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne zestawy, chociaż ceny powalają! Oczywiście zakochałam się w nowościach z MUR! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całe szczęście wiele z nich obecnie jest w promocji :D

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Być może skuszę się właśnie na jeden z nich ;)

      Usuń
  8. Wszystkie zestawy bardzo kuszące, ciężko bym miała wybrać jeden ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie kusi ten ostatni zestaw Zoeva :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Caramel Melange jest kusząca nawet w wersji mini :D

      Usuń
  10. Przygarnęłabym niemal wszystko z zaprezentowanych przez Ciebie zestawów. A już zwłaszcza kalendarze adwentowe, nigdy takiego nie miałam... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nigdy nie miałam kalendarza adwentowego z kosmetykami, ale co roku się czaję :D

      Usuń
  11. Te zwierzaki z TBS są takie urocze :) Nigdy nie miałam kalendarza adwentowego (oprócz tych czekoladowych, oczywiście)

    OdpowiedzUsuń
  12. zestawy z Bielendy bardzo fajne;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Za dużo tego i dostałam oczopląsu ;)) Kusi mnie kilka ale czy do końca, zobaczymy...

    OdpowiedzUsuń
  14. Pieknie i teraz musze zdecydowac sie na kalendarze, widze ze coraz wiecej firm wypusza^cza takie na rynek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mnie to cieszy, bo jest w czym wybierać :D

      Usuń
  15. Mnóstwo wspaniałych zestawów. Jestem zauroczona kalendarzami adwentowymi, jednak trochę szkoda mi wydać na nie pieniądze :p

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Bielendy i Evree miałam większość kosmetyków z tych zestawów. Kalendarze adwentowe the body shop są przepiękne, ale też niestety mega drogie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale i tak fajnie, że kalendarze TBS są już dostępne w Polsce :)

      Usuń
  17. oj takim zestawem meseczek to bym nie pogardziła:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Taki zestaw z kulami chetnie bym przyjela :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię od czasu do czasu zrobić sobie relaksującą kąpiel z kulą do kąpieli ;)

      Usuń
  19. Będę polować na kalendarz z Douglasa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Większość bym przygarnęła 😁 sama forma zapakowana już kusi :P ja już też powoli myślę o prezentach, żeby nie zostawić na ostatnią chwilę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jesteś pod tym względem nieźle zorganizowana :D

      Usuń
  21. No cóż kule do kąpieli w każdej ilości przyjmę, a reszta jakoś mnie nie rusza :P

    OdpowiedzUsuń
  22. They all look beautiful, amazing choices! I like your blog, wanna follow each other?:)

    https://julesonthemoon.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Post bardzo przydatny, święta tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kalendarze mnie nigdy nie kusiły, ale zestawy to już inna bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tyle ciekawych zestawów w tym roku, że ciężko wybrać tylko jeden.

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny wpis przygotowałaś:). Lubię Twoje zestawienia, bo nie muszę szukać sama wszystkich nowości;). Ja mam ochotę na jakiś kalendarz, ale jeszcze nie wiem który...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kiedyś marzył mi się kalendarz Rituals i The Body Shop, ale te ceny ;)

      Usuń
  27. O istnieniu większości pewnie bym nawet nie wiedziała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mogłam pomóc w uświadomieniu :D

      Usuń
  28. No tak, już się święta zbliżają ;) Zoeva mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Do świąt jeszcze trochę czasu, ale można już zacząć myśleć o prezentach, najbardziej podoba mi się Make Me Bio :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Zakochałam się w tej sowie z Body Shop :) Bardzo przydatne zestawienie, ja jak na razie dostałam kalendarz adwentowy z herbatami i też jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo fajny sposób odliczania czasu do świąt :D

      Usuń
  31. Not too serious8 listopada 2018 19:09

    Pięknie prezentują się te zestawy. Faktycznie słodkość Too Faced przekroczyła dla mnie limit ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Makeup Revolution ! wow! super maja zestawy ! musze zobaczyc czy u nas beda dostepne

    OdpowiedzUsuń
  33. fajne te zestawy, ale ja obędę się bez nich :) Kalendarze adwentowe bardzo mi się podobają, ale wolę jednak kupić kosmetyk, który wiem, jak wygląda i wiem, że go potrzebuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli masz bardzo racjonalne podejście do kosmetyków ;)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger