7/18/2021

HAUL KOSMETYCZNY Z NOTINO.PL – MNÓSTWO NOWOŚCI!

 


Kontrolowanie zakupów kosmetycznych i tworzenie antylist (czyli list rzeczy, których nie powinnam kupować) poskutkowało tym, że w przypadku niektórych kategorii kosmetyków moje półki zaczęły świecić pustkami. Swoje zrobiło też przeprowadzenie czystki w toaletce z produktami do makijażu. Dlatego też ostatnio zrealizowałam kilka zamówień na Notino, by uzupełnić powstałe „niedobory”. Lubię ten sklep za bogaty asortyment, ponieważ mogę w nim znaleźć zarówno kosmetyki naturalne, jak i wysokopółkowe czy drogeryjne. Oto, co trafiło do mojego koszyka:


HAUL KOSMETYCZNY Z NOTINO.PL


CATRICE TRUE SKIN MINERAL LOOSE POWDER

Gdy stawiam na długotrwały podkład o mocniejszych kryciu i matowym wykończeniu, lubię utrwalać go za pomocą delikatnego niczym mgiełka pudru. Taki właśnie jest Catrice True Skin Mineral Loose Powder! To ultra drobno zmielony kosmetyk, który pokrywa skórę cieniuteńką woalką jednocześnie optycznie wygładzając wszelkie nierówności. Nie daje efektu płaskiego matu, a wręcz przeciwnie, z biegiem czasu staje się coraz bardziej „mokry”. Co ciekawe, nowości marki Catrice na Notino pojawiają się zazwyczaj wcześniej niż w innych sklepach 😉


CATRICE BROW DEFINER LONGLASTING BRUSH PEN

Przed laty uwielbiałam pisaki do brwi Catrice, podobnie zresztą jak Maxineczka. Niestety w pewnym momencie zostały wycofane z rynku i moje serce pękło na pół :/ Ostatnio na Notino znalazłam ich nowe wersje – Catrice Brow Definer Longlasting Brush Pen. Zdecydowałam się na dwa odcienie: 040 Ash Brown (idealny chłodny brąz) oraz 020 Medium Brown (ciepły brąz dla rudzielców). Pisak ma precyzyjną końcówkę zakończoną cieniutkim i giętkim pędzelkiem, który pozwala swobodnie dorysowywać brakujące włoski w brwiach.


CATRICE CLEAN ID KOREKTOR HIGH COVER

Gdy poznałam już działanie pudru z tej serii, o którym piszę wyżej, postanowiłam domówić również korektor. Catrice Clean ID High Cover Concealer ma być wodoodporny i powinien maskować wszelkie niedoskonałości.


MAKEUP REVOLUTION CONCEAL&DEFINE KOREKTOR

Mam spore niedobory w kategorii korektorów, więc zamówiłam również słynny Makeup Revolution Conceal&Define. Ma mieć mocne krycie, być długotrwały i powinien nadawać się zarówno do maskowania niedoskonałości cery jak i pod oczy.


MAX FACTOR FACEFINITY ALL DAY FLAWLESS CONCEALER

Trzecim korektorem, który zamówiłam, jest Max Factor Facefinity All Day Flawless. Wiem, że podkład z tej serii jest bardzo wychwalany, ale że akurat potrzebuję korektora, to postanowiłam zaryzykować. Mam nadzieję, że nada się do maskowania cieni pod oczami.


EMBRYOLISSE LAIT-CREME CONCENTRE

Kultowy krem polecany przez najlepszych wizażystów. Ponoć stanowi idealną bazę pod makijaż, „maskuje” suche skórki i sprawia, że nasza skóra z miejsca jest idealnie nawilżona. Na pewno sięgnę po niego w okresie jesienno-zimowym, gdy moja cera wymaga sporej dawki nawilżenia.


FARMONA TUTTI FRUTTI OLEJEK DO KĄPIELI I POD PRYSZNIC PAPAJA I TAMARILLO

Testowanie produktów do kąpieli jest mega przyjemne, dlatego do koszyka dodałam olejek Tutti Frutti o egzotycznym zapachu papai i tamarillo. Jeszcze go nie używałam, ale w opakowaniu pachnie mega soczyście i owocowo.


KORRES BEAUTY SHOTS

Uwielbiam testować zestawy kosmetyczne, a zwłaszcza te, składające się z miniatur produktów. Markę Korres znam i bardzo cenię sobie jej kosmetyki (zwłaszcza słynny krem do twarzy Wild Rose!). W skład Beauty Shots wchodzą maseczki: liftingująca Goji Berry, nawilżająca Babassu Butter i przeciwzmarszczkowa Damask Rose oraz ujędrniająca maska pod oczy Black Tea.


MAYBELLINE TATTOO LINER

Jedną z najbardziej trwałych (jeśli nie najtrwalszą) kredką do oczu, jakie miałam, jest Maybelline Tattoo Liner. Kredka ma miękką żelową formułą, dzięki której gładko sunie po skórze.


RENOVALITY OLEJ JOJOBA

Olej jojoba jest moim faworytem, jeśli chodzi o oleje. Sięgam po niego od lat i stosuję do oczyszczania twarzy olejami (w połączeniu z olejem rycynowym, który ma właściwości oczyszczające). Olej jojoba jest podobny do ludzkiego sebum, dzięki czemu przy regularnym stosowaniu ogranicza świecenie się cery. Mam zamiar przetestować go w nowej roli – ponoć niweluje efekt „truskawkowej” skóry po goleniu, ponieważ ma właściwości przeciwzapalne.



THEBALM TRAVEL-SIZE CLASSICS

Rozczulają mnie miniatury produktów do makijażu 😉 Nie dość, że wyglądają przesłodko, to zajmują mało miejsca i pozwalają na przetestowanie bestsellerów danej marki za ułamek ceny. Od dawna polowałam na zestaw podróżny kosmetyków TheBalm Travel-Size Classics, a teraz dostępny jest ponad połowę taniej, więc nie mogłam przegapić takiej okazji! W ten sposób trafiły do mnie: bronzer Bahama Mama (3 g), połyskujący róż Hot Mama (3 g), rozświetlacz Mary-Lou Manizer (2,7 g), mascara Mad Lash (4,5 ml) oraz baza pod makijaż timeBalm Primer (12 ml) zapakowanie w praktyczną przezroczystą kosmetyczkę. Jakby tego było mało, do mojego zamówienia dostałam gratis w postaci… miniatury miniatury Mary-Lou! Nie, to nie był błąd w tekście, naprawdę chodzi o miniaturę miniatury 😊 Maxineczka pewnie by oszalała ze szczęścia.


A jeśli o gratisach mowa, to do zamówienia dostałam również miniaturę kremu na dzień od Lancaster z SPF15 oraz saszetkę żelu aloesowego Holika Holika.




Zainteresowało Was coś z mojego zamówienia z Notino.pl?





Wpis powstał w ramach współpracy, jednak nie miało to wpływu na moją opinię.

49 komentarzy:

  1. mam ten korektor z Makeup Revolution też właśnie z Notino, ale odcień troche za ciemny, choć wybierałam jeden z jaśniejszych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei obawiam się, że będzie zbyt jasny, ale to się okaże po otwarciu ;)

      Usuń
  2. Te miniatury z The Balm są super :) kocham takie miniaturowe kosmetyki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wyglądają przeuroczo i można je zabrać ze sobą wszędzie ;)

      Usuń
  3. Miałam korektor Revolution i to jeden z nielicznych produktów tej marki, które naprawdę polubiłam. Miniatura Mary Lou rozpuściła moje serce <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie jestem jeszcze bardziej ciekawa jego działania :)

      Usuń
  4. Miałam korektor z Makeup Revolution i nie sprawdził mi się kompletnie. Ostatnio też robiłam zamówienie na notino i również kupiłam ten zestaw podróżny 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam właśnie ostatnio u Ciebie ten zestaw TheBalm :) Fajnie, że jesteś z niego zadowolona :D

      Usuń
  5. Świetny jest ten zestaw mini kosmetyków The Balm :) Idealna opcja do ich przetestowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem wielką fanką miniatur, więc taki zestaw to dla mnie nie lada gratka ;)

      Usuń
  6. Sporo nowości ;D Ja uwielbiam markę KOrres dlatego oczy mi się uśmiechają do tego zestawu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo sobie chwalę pielęgnację od nich :)

      Usuń
  7. Dużo dobroci. Przyjemnego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten zestaw maseczek może być fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. sporo nowości :D moja siostra miała ten krem embryolisse i nawet sobie chwaliła. Travel size kit od the balm jest super! mam kilka kosmetyków w pełnych wymiarach i bardzo je lubię :) między innymi kultową mary-lou manizer :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mary-lou to prawdziwy klasyk i pewnie jeden z najstarszych wciąż istniejących rozświetlaczy na rynku :)

      Usuń
  10. uwielbiam ten sklep i też zamierzam zamówić ten mini zestaw the balm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby więcej produktów do makijażu było dostępnych w formie miniatur :)

      Usuń
  11. Widzę tu kilka klasyków, aż włączyły mi się sentymenty D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, też mam spory sentyment do marki TheBalm :)

      Usuń
  12. Zaszalałaś, ale przecież takie przyjemności są bardzo potrzebne:). Miłego używania:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak zawsze próbuję się sama przed sobą usprawiedliwić ;))

      Usuń
  13. Ja też uwielbiam miniatury! :D Tu szczególnie zainteresowały mnie minisy Korres. A krem Embryolisse też mam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miniatury są bardzo praktyczne - nie dość, że można je zabrać ze sobą wszędzie, nie zajmują wiele miejsca, to jeszcze na dodatek nic się nie marnuje ;)

      Usuń
  14. Zachwycił mnie ten zestaw podróżny. Przydałby mi się taki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że ten zestaw wzbudza najwięcej emocji - wcale się nie dziwię, mi również mega się spodobał :)

      Usuń
  15. Zestaw z TheBalm chętnie bym przygarnęła
    Wspaniałości

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety u siebie niczego nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajne miniaturki, ciekawa jestem recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Produkty TheBalm i kredkę Maybelline już znam, ale reszta jest dla mnie nowością ;)

      Usuń
  18. Bahama mama kiedyś był moim ulubionym bronzerem :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś był to praktycznie jedyny nie-pomarańczowy bronzer na rynku ;)

      Usuń
  19. Świetne rzeczy, ostatnimi czasy polubiłam olej jojoba ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olej jojoba to moim zdaniem najlepszy olej do pielęgnacji twarzy ;)

      Usuń
  20. ten zestaw miniaturek z The Balm chcę:D

    OdpowiedzUsuń
  21. To naprawdę bardzo udane zakupy. Ja pisaka do brwi chyba nigdy nie miałam, może warto spróbować tego cudu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisak jest niezastąpiony w przypadku, jeśli brakuje Ci kilku włosków w brwiach - można je uzupełnić :)

      Usuń
  22. Muszę bliżej przyjrzeć się produktom z Twojego bloga i pewnie sama coś wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że będziesz zadowolona ;)

      Usuń
  23. O ten puder i korektor z Catrice bardzo mnie ciekawią. A zestaw z The Balm super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Puder już testuję, bardzo delikatnie matuje i ładnie rozświetla skórę :)

      Usuń
  24. Ile ja tu dobroci widzę 😍sama chętnie bym większość tych kosmetyków widziała u siebie. Jeśli chodzi o miniatury miniatur to tego jeszcze nie słyszałam 😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miniatury miniatur są jeszcze bardziej urocze od samych miniatur... czy jakoś tak :D

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger