Ostatnio zauważyłam, że wiele produktów do makijażu, których używam na co dzień, kosztowało mnie naprawdę niewiele. Pomyślałam więc, że warto podzielić się z Wami sprawdzonymi produktami, które nie uczynią spustoszenia w Waszych portfelach, a mogą się sprawdzić. Przedstawiam Wam dziś pierwszą piątkę produktów do makijażu, które kosztowały ok. 10 zł/szt., a są godne polecenia.
5 PRODUKTÓW DO MAKIJAŻU
BELL PUDER HD LOOK NOW!
Jeśli śledzicie od jakiegoś czasu mojego bloga, to tego „pana” nie trzeba już przedstawiać. Jest to jeden z lepszych (jeśli nie najlepszy?) puder, jaki miałam. Jest bardzo drobniutko zmielony, nie podkreśla suchych skórek, jest transparentny (przy dużej ilości może bielić!), a do tego naprawdę nieźle matuje skórę. Do tego ma naprawdę porządnie wykonane opakowanie, które nie pęka w trakcie użytkowania i cieszy oko swoim minimalizmem. Cena: ok. 12 zł, do kupienia w Biedronkach.
CATRICE KAMUFLAŻ W KREMIE
Hit internetów! Mało kto go nie zna, ale wstydem byłoby nie ująć go w tym zestawieniu. Mój egzemplarz jest w odcieniu 010 – nie jest to może najjaśniejszy kamuflaż pod słońcem, ale dla przeciętnego nie-bladziocha będzie jak najbardziej ok. Obecnie, gdy jestem opalona, jest już dla mnie zbyt jasny. Ale wracając do sedna sprawy, to ma on naprawdę dobre krycie i dobrze „przykleja” się do skóry. Idealny do tuszowania wyprysków, zaczerwienień i innych niedoskonałości. Nie polecam nakładać go pod oczy, ponieważ jest zbyt ciężki. Cena: ok. 13 zł, do kupienia w drogeriach.
LOVELY CURLING PUMP UP MASCARA
Zawiera silikonową wygiętą w łuk szczoteczkę, która idealnie podkręca, unosi i rozczesuje rzęsy, a jednocześnie przy tym je pogrubia i wydłuża. Na dodatek w trakcie promocji „-50%” można go nabyć za jakieś 5 zł. Minusy? Niestety szybko zasycha w opakowaniu i po otwarciu tusz jest zdatny do użycia przez maksymalnie 1,5 miesiąca. Cena: ok. 11 zł, do kupienia w Rossmannie.
CATRICE EYEBROW STYLIST
Kredka do brwi z Catrice w odcieniu 040 Don’t Let Me Brow’n sprawdzi się u osób, które nie muszą uzupełniać brwi, ponieważ ze względu na swą woskową konsystencję słabo rysuje po samej skórze i potrafi z niej „wyparować” w upalne dni. Bezpośrednio na włoskach spisuje się za to znakomicie i ma dość neutralne tony, choć niektórym osobom również udaje się wypatrzeć w niej rudawe podtony. Używam jej niemal codziennie i niestety muszę stwierdzić, że przez swą miękkość zużywa się ekspresowo ;) Bardzo łatwo się ją temperuje, kredka się nie łamie i na drugim końcu zawiera super przydatne czesadełko do wyczesywania nadmiaru produktu z brwi. Cena: ok. 12 zł, do kupienia w drogeriach.
BELL KOREKTOR MULTI MINERAL ANTI-AGE
Już od co najmniej roku mój Święty Graal wśród korektorów pod oczy. Ma lekką, a zarazem kryjącą konsystencję, nie podkreśla zmarszczek i suchych skórek, nie warzy się, nie ciastkuje i utrzymuje bez poprawek cały dzień. Nie przesusza okolicy pod oczami, nie ciemnieje na mojej skórze, jest wydajny. Cóż więcej trzeba? Cena: ok. 10 zł, do kupienia w Biedronkach.
Poznaliście już pierwszą piątkę tanich produktów do makijażu godnych polecenia, a już wkrótce wpis o 5 produktach pielęgnacyjnych za +/- 10 zł, które polecam!
nie znam żadnego kosmetyku, ale chętnie je kiedyś przetestuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
UsuńOprócz kosmetyków ma wszystko i polecam, super rzeczy w niskiej cenie ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że każdy może sobie na nie pozwolić ;)
UsuńLubię puder i korektor z Bell.
OdpowiedzUsuńW ogóle Bell ma fajne kosmetyki
Zgadzam się, również lubię ich kosmetyki :)
UsuńPuder z Bell muszę koniecznie wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ciągle jest w sprzedaży, bo dawno nie zaglądałam za nim w Biedronce :D
UsuńTusz z Lovely to nie moja bajka, ale kamuflaż z Catrice to must have :D A ten puder z bell ostatnio miałam w planach zakupić ale w mojej Biedronce został jeden i połamany :c więc muszę go upolować :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tych pudrów nie wycofują, bo ostatnio coraz więcej produktów się zmieniło w szafach Bell w Biedronce ;)
UsuńTusz i kamuflaż znam doskonale i sama polecam :)
OdpowiedzUsuńSuper produkty :) Tusz oczywiście mam w tym momencie na rzęsach ;))
UsuńKamuflaż i tusz znam - oba lubię :) Kosmetyki z bell mnie zainteresowały, muszę je wypróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam przejrzeć zawartość szafy Bell w Biedronkach :)
UsuńMam kredkę do brwi z Catrice :)
OdpowiedzUsuńSzkoda jedynie, że tak szybko się kończy :D
UsuńCatrice kamuflaż bardzo lubię, ratuje mnie, gdy wyskoczy jakiś nieprzyjaciel ;)
OdpowiedzUsuńMnie również :D
UsuńKamuflaż bywa przydatny, a za tuszem żółtym nie przepadam szczególnie;)
OdpowiedzUsuńU mnie tusz sprawdza się dobrze nawet w te dni, gdy mam "mizerne" rzęsy :P
Usuńa ja nic z tych produktów nie miałam, aż mi wstyd:P
OdpowiedzUsuńOj tam, zawsze można nadrobić zaległości :D
UsuńNie mam żadnego, ale puder od bell mnie koooorci :> Od dawna się mu przyglądam :)
OdpowiedzUsuńTo kupuj, póki jest jeszcze dostępny :D
UsuńZnam tylko tusz Lovely :D Ale Camouflage mnie ciekawi :D
OdpowiedzUsuńKamuflaż to już klasyk :D
UsuńLubię używać kamuflaż z catrice i czasami sięgam po ten tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńWidać, że to popularne produkty ;)
UsuńChcę ten korektor Bell :)
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec, ale mam obawy, że go wycofują, bo ostatnio pojawiły się nowe korektory w szafach Bell :P
UsuńTusz uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńChyba najlepszy w tym przedziale cenowym ;)
Usuńaż dziwne, ale nic nie znam ..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zachęcam do tego, by poznać ;)
UsuńBardzo lubię ten tusz :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie :)
UsuńLubię ten tusz, a kamuflaż Catrice wolę w wersji płynnej :)
OdpowiedzUsuńPłynny lubię, ale jedynie na skrzydełka nosa ;))
UsuńKiedys uzywalam tej kredki z catrice ;-)
OdpowiedzUsuńJa do niej wróciłam "po latach" :D
UsuńTa kredka do brwi to jedna z moich ulubionych. Nie wyobrażam sobie podkreślania brwi czymkolwiek innym.
OdpowiedzUsuńTo była chyba jedna z moich pierwszych kredek do brwi :)
UsuńBardzo przydatny wpis!
OdpowiedzUsuńNigdy nie potrafie trafić na odpowiedni korektor :x
Polecam zajrzeć do szafy Bell :)
UsuńWidzę, że moja lista ulubieńców pokrywa się z Twoją :) Ten tusz to mój absolutny ulubienic i to od wielu lat :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę :))
UsuńPotwierdzam, puder Bell jest mega! Lubię też ten korektor za jego lekkość i fajne krycie :)
OdpowiedzUsuńPuder przebija działaniem wiele droższych pudrów ;)
Usuńz catrice miałam korektor ale ten w formie płynnej :0 natomiast tego w słoiczku jeszcze nie próbowałam podobnie jak reszta kosmetyków które przedstawiłaś co nie zmienia faktu że wszystkie kojarzę
OdpowiedzUsuńNie bez powodu te kosmetyki są dość znane ;)
UsuńTusz uwielbiam, puder przetestuję - na razie moim nr 1 jest inny biedronkowy Bell (brzydka, beżowa "mydelniczka" z lusterkiem). Korektory to inna bajka - Catrice jest za ciemny, po chwili ciemnieje jeszcze bardzie, a Bell to moja największa kosmetyczna porażka - z jasnej wanilii ciemnieje do marchewki typu "zatrzasnęłam się w solarium". Koszmar. Może to kwestia ph skóry albo składu potu? Wiem, że RLM zaobserwowała to samo.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to właśnie kwestia pH skóry, bo mi nie ciemniał w ciągu dnia. Ale zauważyłam jeszcze inną rzecz - mój pierwszy korektor Multi Mineral ciemniał w opakowaniu z upływem kolejnych miesięcy od otwarcia, a obecny egzemplarz już nie ciemniał, więc może zmienili formułę na lepszą?
UsuńOj kochana - przypomniałaś mi o korektorach :) Ten pod oczy powolutku się kończy, więc następnym razem wybór padnie na Bell a na nowych czerwonych nieprzyjaciół na twarzy ten Catrice mógłby też się przydać ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że u Ciebie również się sprawdzą :))
Usuńzainteresował mnie ten puder, muszę się za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, dobrze matuje :)
UsuńPudru jeszcze nie testowałam, ale resztę znam bardzo dobrze i z mojej kosmetyczki. :) Ze swojej strony dorzucam jeszcze podkład z INGRID Silk&Lift ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie znam tego podkładu :)
UsuńŚwietny wpis! Tanie nie zawsze znaczy, że gorsze :))
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Dziękuję :) Często tanie znaczy nawet lepsze ;)
UsuńZnam ten korektor z Catrice i żólty tusz z Lovely.:)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak dobre i tanie :D
UsuńMiałam tylko ten kamuflaż, zainteresował mnie korektor Bell, muszę się mu przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńObecnie wypuścili nowy korektor, ale tego chyba nie wycofują ;)
UsuńTusz Lovely znam doskonale ;)
OdpowiedzUsuńTo blogowy hit :D
Usuńkorektor z Bell miałam swego czasu ale nie przypasował mi
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
Usuńuwielbiam ten tusz z lovely<3
OdpowiedzUsuńWidzę, że ma wiele fanek :D
UsuńWiększość znamy z Twojego bloga :) Ten biały puder planujemy wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTo tylko świadczy o tym, że faktycznie ich używam :D
UsuńTen tusz musi kiedyś do mnie trafić
OdpowiedzUsuńJest wart grzechu :D
UsuńZnam i lubię tusz od Lovely oraz korektor Bell :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie :D
Usuńmascara lovely jest niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńTo tusz, który zawsze warto mieć pod ręką ;)
UsuńCałkiem przyjemne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńOj, szkoda, bo ja go uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńZnam jedynie tusz Lovely, ale nie byłam z niego zadowolona.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog - obserwuję :)