10/06/2015

TANI KREM POD OCZY WART UWAGI



Witajcie ;) Buszując po komputerowym dysku i zeszłych postach zauważyłam, że jeszcze nie pojawiła się recenzja kremu pod oczy, który świetnie sprawdził się u mnie w tegoroczne wakacje. Dlatego dziś postanowiłam nadrobić zaległości i oto i on:


ZIAJA JAŚMIN W KREMIE POD OCZY 50+





Oczywiście nie postarzałam się nagle o 25 lat, ale już znacie moje zdanie na temat kosmetyków dedykowanych określonym grupom wiekowym....


OPAKOWANIE



Krem zawarty jest w małej tubce wykonanej z miękkiego tworzywa, dzięki czemu to od nas zależy, ile kremu wydobywamy z opakowania. Ponadto zajmuje on mało miejsca. Napisy nie starły się z tubki w czasie całego użytkowania. Pojemność jak na krem pod oczy jest standardowa i wynosi 15 ml. Dodatkowo kremik zapakowany jest w kartonowe opakowanie.

  
ZAPACH/KOLOR/KONSYSTENCJA




Nie wczuwałam się nigdy w zapach tego kremu, jak dla mnie krem pod oczy nie musi (nawet nie powinien) mieć zapachu i w tym przypadku nic nie czuję. Kolor produktu jest jego niewątpliwą zaletą – nie jest bowiem biały jak większość kremów, tylko cielisty. Przypomina swoim odcieniem korektory pod oczy z lekko brzoskwiniowym pigmentem. Konsystencja kremu jest dosyć płynna, możecie ją podejrzeć na zdjęciu.

  
SKŁAD


Skład niestety jest dosyć długi i niezbyt naturalny. Wystarczy kliknąć w zdjęcie, żeby powiększyć:




APLIKACJA

  
Krem, jak krem – wklepuję go opuszkami w okolice oczu ;)


MOJA OPINIA



Krem stosowałam w okresie wakacyjnym co wieczór, a w ramach dodatkowego testu kilka razy nałożyłam go rano pod makijaż. Bardzo spodobał mi się efekt jaki daje jaśminowy krem. Po pierwsze naprawdę dobrze nawilżył moją skórę. Stała się aksamitna w dotyku, a nakładany rano korektor nie wchodził przez cały dzień w zmarszczki. Myślę, że przyczyniło się do tego nie tylko dobre nawilżenie skóry, ale również jej napięcie. Załamania skóry były wizualnie wygładzone w czasie stosowania kremu. Ponadto wydaje mi się, że minimalnie zmniejszyły się również moje cienie pod oczami, ale nie jestem pewna, czy to czasem nie efekt wakacyjnej opalenizny?

W kremie podoba mi się również wąski, precyzyjny aplikator, minimalistyczne opakowanie, stacjonarna dostępność oraz niska cena. Kolejnym atutem kremu jest jego lekko brzoskwiniowy odcień – dopasowuje się on do koloru skóry i maskuje cienie pod oczami. Oczywiście nie zastąpi nam korektora, ale przynajmniej wieczorem wyglądamy jak ludzie, a nie zombi ;) Testowałam go również jako krem pod makijaż i sprawdził się dobrze – ładnie się wchłonął, a korektor po nim nie spłynął, ani się nie zwarzył.


PODSUMOWANIE



Krem z Ziaja bardzo przypadł mi do gustu – nawilżenie które daje oraz unikatowy, jak na kremy pod oczy, kolor sprawiają, że warto zwrócić na niego uwagę. Nie jest to oczywiście ideał, jego skład nie powala, na pewno istnieją też lepsze kremy pod oczy, ale w tej cenie takie efekty? Czemu nie :)




Znacie? Lubicie? :)


PS. blogger coś mi "psuje" jakość zdjęć, przepraszam :/




43 komentarze:

  1. Blogger od zawsze psuje jakość zdjęć ;) Cena przyjemna, efekty też, ale nie można mieć wszystkiego, więc skład słaby :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może rozważę jego zakup :) Nie przepadam za ziają, ale recenzja jest zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ziaję lubię, a produkt wydaje się interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy ;)) Ale dla mnie chyba za ciemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O! Koniecznie musimy go poszukać. Miałyśmy jeden, który okropnie się rolował i już przestałyśmy szukać dobrego korektoru :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Polubiłam ostatnio ziaję, może przy najbliższej okazji rzucę okiem na ten korektor. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam okazję go poznać, lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię produkty z Ziaji ale ostatnio trafiłam na dwa niezbyt dobre, o których wkrótce napiszę...

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakość zdjęć uważam, że jest u Ciebie bez zarzutów w tym wpisie :)
    Z tym korektorem wcześniej się nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oczywiście w tytule posta zrobiłam błąd - powinien być krem, a nie korektor :) Ale tak to jest, gdy się pisze post do późna :D Wieczorem zrobię edit ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio używam takiego z Golden Rose, skład też nie powala, ale one chyba często tak mają...

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie też nie jest ważne do jakiej grupy wiekowej kierowany jest kosmetyk, jeśli mi dobrze służy to używam.
    kolor był dla mnie zaskoczeniem, ale może nawet to zaleta

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie niestety kremy pod oczy z ziaji się nie sprawdzają, a żałuję, bo ceny są bardzo atrakcyjne i wiele osób chwali ich działanie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nie miałam kremu pod oczy z Ziaji, jak na razie ciężko mi idą poszukiwania dobrego produktu pod oczy :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Z Ziaji jeszcze nie miałam kremu pod oczy ale może to się zmieni. =)

    OdpowiedzUsuń
  17. oo, ale mnie tym kremikiem zaciekawiłaś, chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ziaja jest sporą konkurencją ze względu na ceny. Jednak wolę wydać więcej a mieć kosmetyk o naturalnym składzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na usprawiedliwienie dodam, że zdenkowałam już Ziaję i rozpoczęłam krem pod oczy z Sylveco :D

      Usuń
  19. Słyszałam, że to świetny produkt

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie najlepszy na świecie, ale w tej cenie daje radę :D

      Usuń
  20. Pierwszy raz słyszę o tym kremie i muszę przyznać, że podoba mi się jego konsystencja i kolor.
    Pewnie przy najbliższej okazji się na niego skuszę.:)


    _____________
    Zapraszam też do siebie:
    http://dashiaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. Ziaja ma większość dobrych i co ważne tanich kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja mama często sięga po kremy pod oczy z Ziaji i jest zadowolona:)

    OdpowiedzUsuń
  23. U mnie niestety kremy Ziai na cienie nie działają.

    OdpowiedzUsuń
  24. tego kremu nie miałam, ale uzywałam innych z ziaji:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Miałam już dwa kremy pod oczy z Ziaji, i jak tylko wymęczę ostatni będę szukała czegoś lepszego. U mnie się one nie sprawdzają. Nie szkodzą ale też nie widzę żadnej poprawy skóry pod oczami.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ten krem ma dużo dobrych opinii :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam bodajże oliwkowy pod oczy i jest przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuszą, ale nie cierpię oliwek (do jedzenia) i kosmetyków oliwkowych :P Żałuję, bo zbierają dobre recenzje ;)

      Usuń
  28. Ziaja jest świetna! Kosmetyki naprawdę są dobre a cena tak niska!

    OdpowiedzUsuń
  29. Wolałabym jednak coś dla mojej kategorii wiekowej.

    OdpowiedzUsuń
  30. Już dawno chciałam go kupić, ale w Rossmannie ciągle nie ma, a do firmowego nie chce mi się jechać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja takie produkty lubię w wersji roll-on :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kremy pod oczy to produkt, o którym najczęściej zapominam w swojej pielęgnacji, aż dziw bierze, że moja skóra pod oczami wygląda jak wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  33. Kupiłam go na tej promocji w R. już niedługo przyjdzie jego kolej, mam nadzieję, że się u mnie sprawdzi. Bo kosmetyki tej firmy naprawdę lubię.

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger