7/12/2017

ULUBIEŃCY CZERWCA 2017

lasting finish powder foundation

Czerwiec już dawno za nami, a na blogu nie pojawili się jeszcze ulubieńcy minionego miesiąca. Pora dziś nadrobić zaległości i przedstawić Wam top 5 produktów kosmetycznych, które wyjątkowo przypadły mi do gustu w czerwcu. Tym razem będą to tylko i wyłącznie produkty do makijażu!

ULUBIEŃCY CZERWCA 2017



podkład catrice, catrice podkład matujący

PODKŁAD CATRICE ALL MATT PLUS

Mój must have minionych tygodni, co widać choćby po jego zużyciu w opakowaniu. Uwielbiam w nim to, że odcień 010 jest dla mnie idealny – nie za żółty, nie za różowy, nie za ciemny, nie za jasny. Po prostu druga skóra! Jego wykończenie również okazało się być dla mnie idealne, choć mam suchą cerę, a podkład już z nazwy zalicza się do tych matujących. Mimo wszystko na dobrych kremie nawilżającym nie podkreśla u mnie absolutnie żadnych suchych skórek, nie tworzy skorupy, nie podkreśla zmarszczek mimicznych. Daje bardzo naturalne wykończenie, nie zapycha, trzyma się u mnie cały dzień bez poprawek, a bronzery cudownie się na nim rozcierają. Po prostu ideał!

wkłady my must haves, paletka magnetyczna essence

wkłady my must haves, paletka magnetyczna essence

CIENIE ESSENCE MY MUST HAVES

Udało mi się utworzyć moją idealną mini-paletkę cieni, dzięki wkładom Essence z serii My Must Haves. Od lewej w paletce znajdują się odcienie: 09 Chilli Vanilli, 11 Stay in Coral Bay, 07 Mauvie-time!, 04 Brownie’licious. Cienie mają fantastyczną pigmentację (swatche możecie podejrzeć tutaj), bardzo duże krycie, a do tego pięknie się rozcierają i są mega trwałe! Używałam ich przez cały czerwiec, odstawiłam nawet na bok cienie KOBO, których używam od lat. To chyba najlepsza pochwała ;)

lasting finish powder foundation

lasting finish powder foundation

PUDER RIMMEL LASTING FINISH

Tak naprawdę jest to podkład w pudrze, ale używam go jak zwykłego pudru. Jest bardzo delikatny, drobnozmielony, zupełnie niewidoczny na skórze. Nie podkreśla suchych skórek, będzie idealny dla suchych cer. Nie przesusza skóry. Stanowi idealne wykończenie makijażu.

korektor bell pod oczy, korektor bell multi mineral, korektor anti-age

BELL MULTI MINERAL

Od lat mój ulubiony korektor pod oczy. Przetestowałam już wiele korektorów, Maybelline Affinitone wydawał mi się być nawet podobny do niego, ale gdy po wielu miesiącach przerwy powróciłam do Multi Mineral, wiedziałam, że nie ma sobie równych. Ma cudowną kremową konsystencję, łatwo rozprowadza się palcami, dobrze kryje (ale nie mocno!), a do tego nie przesusza okolicy pod oczami i nie wchodzi w zmarszczki. Wciąż niezastąpiony!

catrice camouflage under eye, kamuflaż pod oczy catrice

catrice camouflage under eye, kamuflaż pod oczy catrice

CATRICE CAMOUFLAGE CREAM WAKE UP EFFECT

Po raz kolejny podkreślam: TO NIE JEST SŁYNNY KAMUFAŻ Z CATRICE. To jego nowa wersja pod oczy, w łososiowym odcieniu. Początkowo wydawał mi się być o wiele lżejszy od zwykłej wersji kamuflażu, ale po zużyciu wierzchniej warstwy okazało się, że pod spodem jest o wiele gęstszy. Mimo wszystko wystarczy naprawdę minimalna ilość kamuflażu na zasinienia pod oczami, by całkowicie je zakamuflować. Potem nakładam jeszcze korektor Bell Multi Mineral tak jak zwykle i wyglądam niczym po 12 godzinach snu :D






Znacie moich ulubieńców? ;)









67 komentarzy:

  1. Wiele słyszałam o produktach Rimmel lasting, ale nie miałam okazji jeszcze ich testowac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podkładu też jeszcze nie miałam z tej serii ;)

      Usuń
  2. Puder rimmell lasting finish mam i to już drugie op, też go lubię :D ja np w upały, bądź na plażę go nakładam i nie wyglądam źle, tak jak bez, ale nie jest to mocna tapetka jak na impreze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie się prezentują cienie Essence, ale kiedyś się do nich zraziłam. Musze dać im druga szansę. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria My Must Haves jest zdecydowanie lepsza od innych ;)

      Usuń
  4. Chyba przetestuje ten podkład ☺️ Szukam teraz czegoś podobnego, więc może się on okazać strzałem w dziesiątkę 😊 Paletkę z essence już kiedyś widziałam i bardzo mi się podoba ☺️
    www.rinroe.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Puder akurat używam i jest całkiem OK. :) Korektor to też mój ulubieniec, ale dawno go nie miałam! Wpadła mi w oko paletka. Nie wiedziałam, że cienie Essence są godne uwagi. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niestety nie znam żadnego z Twoich ulubieńców...

    OdpowiedzUsuń
  7. Znam podkład Catrice, używam go namiętnie od jakiegoś roku :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam niczego, ale korektor chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam tylko podkład/puder z Rimmel i bardzo się z nim polubiłam, zwłaszcza w dni, kiedy tylko korektor był pod oczami, bo fajnie wyrównywał koloryt skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam tylko kamuflaż z Catrice ;) I bardzo go lubię ;) Ciekawa jestem tych podkładów z Catrice, ale dla mnie są niestety zbyt różowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie są akurat - ani za bardzo żółte, ani za bardzo różowe ;)

      Usuń
  11. Już gdzieś miałam okazję widzieć ten puder z Rimmela ostatnio.
    Nawet go używałam i bardzo mi pasował.
    Tak czy inaczej - chciałabym wypróbować go znów.
    To niezła opcja.
    Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię ten puder Rimmel i miło wspominam korektor Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Camouflage z Catrice również uwielbiam :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Z Bell mam inny korektor, który nie do końca przypadł mi do gustu, ale tego jestem ciekawa i być może w przyszłości wypróbuję (jak wykończę zapasy). Łososiowy z Catrice też by się przydał, bo jednak cienie pod oczami to moja zmora :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi z Bell dwa inne korektory też nie przypasowały :p

      Usuń
  15. Miałam jedynie catrice camuflage i go nie polubiłam :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety, ale żadnego nie znam bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam Twoich ulubieńców niestety.

    OdpowiedzUsuń
  18. Niektóre kosmetyki znam, ale nie miałam ich u siebie ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie testowałam nic z tych kosmetyków , ale słyszałam wiele dobrego ;)
    https://xthy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Zaciekawiłaś mnie podkładem Catrice, znam tylko Liquid Coverage :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiele słyszałam o produktach Catrice, a jak dotąd nie używałam.. Chyba pora rozejrzeć się za ich produktami w drogerii ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam żadnego z Twoich ulubieńców, ale czuję się zachęcona do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mam inny podkład z Catrice, a widzę, że dużo osób chwali ten :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam również Catrice HD Liquid Coverage, ale All Matt Plus lubię bardziej ;)

      Usuń
  24. Kiedyś ten kamuflaż pod oczy widziałam w sklepie i najpierw pomyślałam, że zmienili ten tradycyjny a to pod oczy ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. na podkład mogłabym się kiedyś skusić

    OdpowiedzUsuń
  26. Miałam podkład Cetrice z pipetką i świecę się po nim już po 2 godz :(

    OdpowiedzUsuń
  27. Żadnego produktu z Twoich ulubieńców nie posiadam :)
    Ewentualnie mogłabym się skusić na cienie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Właśnie ostatnio zastanawiałam sie nad zakupem tej paletki, ale nie mogłam zdecydować się na kolory cieni ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie mam nadzieję, że wprowadzą jeszcze więcej kolorów :D

      Usuń
  29. Nie używałam żadnego z tych produktów i to się zapewne nie zmieni :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Muszę skusić się na tą nową wersję z Cartrice, szczególnie że ma tak ładny odcień ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to ten tytuł artykułu z gazety - muszę przyznać, że burzy mi to cały odbiór zdjęć w tym poście. ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, bardziej idiotycznego tematu na okładce gazety chyba nie widziałam ;)

      Usuń
  32. Zarówno korektor jak i kamuflaż pod oczy musimy wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale kusi mnie ten podkład Catrice - nie pierwsza dobra jego recenzja, a wersja HD u mnie świetnie się sprawdza :D Tylko odrobinę zapycha, przez co nie da się go codziennie stosować :(
    Tak teraz przeczytałam cały post i... Wszystkie produkty mnie baaaardzo interesują :D

    OdpowiedzUsuń
  34. Ten podkład Catrice bardzo mnie ciekawi. Chyba go kupię.
    Mam cienie z tej firmy i są rewelacyjne ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cienie wyglądają fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Znam tylko korektor Catrice w słoiczku, bardzo dobry jest! A puder Rimmel miała moja mama i chyba też była zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  37. Cienie są swietne! Miałam kiedyś ten korektor z Bell ale nie sprawdził się u mnie niestety.

    OdpowiedzUsuń
  38. Tak! Mamy wspólnego ulubieńca! :D Puder Rimmel Lasting Finish 25H. Uwielbiam go! Super kryje.

    OdpowiedzUsuń
  39. Puder z Rimmela uwielbiałam :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten fluid właśnie mam w planie teraz kupić , ciekawa jestem jak będzie krył u mnie :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  41. oj żadnego z tych produktów nie znam. Catrice często polecane produkty ma;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Znam tylko kamuflaż Catrice... Całkiem fajny produkt, ale jakoś nie umiałam go stosować :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Żadnego z tych produktów nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  44. Bardzo lubię markę RIMMEL, szczególnie cienie do powiek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie chyba nie miałam cieni do powiek Rimmel ;)

      Usuń
  45. Znam tylko kamuflaż z Catrice i uważam,że jest niezawodny :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Znam ten łososiowy korektor z Catrice i też mi się zapowiada z niego ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger