Zauważyłam ostatnio pewną prawidłowość. Mianowicie od kiedy kupuję coraz mniej kosmetyków, otrzymuję coraz więcej produktów do testowania w ramach współprac. Można by rzec, że bilans wychodzi na zero, bo tak czy siak mam zapchane półki i aż strach pomyśleć co by było, gdybym wciąż kupowała tyle samo, co kiedyś. Jakby tego było mało, ostatnia przesyłka, która przyszła do mnie w ramach współpracy, przekroczyła wielkością (i wagą!) moje najśmielsze oczekiwania… Sami zobaczcie!
NOWOŚCI: LABORATORIUM KOSMETYCZNE JOANNA
JOANNA STYLING EFFECT PASTA MATUJĄCA – ma być produktem ekstramocnym, dającym włosom matowy efekt a la „zmierzwione włosy” i elastyczną teksturę, która nigdy nie zastyga. Pasta matująca ma zbitą konsystencję przypominającą serek homogenizowany i pachnie truskawkową Jogobellą ;)
JOANNA STYLING EFFECT GUMOWY KREM – wbrew pozorom nie przypomina konsystencją ani gumy ani kremu. Wygląda niczym skondensowane mleko w puszce i pachnie owocowo. Pozwala formować fale, kolce i szpice.
JOANNA STYLING EFFECT POMADA Z OLEJEM ARGANOWYM – pozwala na podkreślenie pojedynczych pasm, loków czy pazurków. Zawiera w składzie olej arganowy, który odpowiada za nadanie połysku włosom. Konsystencją przypomina tradycyjną wazelinę i ma neutralny zapach.
JOANNA STYLING EFFECT ŻEL DO WŁOSÓW NABŁYSZCZAJĄCY – ma postać przezroczystego żelu o typowo „fryzjerskim” zapachu. Zgodnie z obietnicami producenta żel powinien: nadawać naturalne utrwalenie, pozostawiać elastyczność i superpołysk, zawierać filtr UV oraz wosk nabłyszczający.
JOANNA STYLING EFFECT ŻEL DO WŁOSÓW BARDZO MOCNY – podobnie jak poprzednik ma postać przezroczystego żelu o typowo „fryzjerskim” zapachu. Żel ma ułatwiać modelowanie, zapewniać długotrwały efekt, idealnie podkreślać fale, loki oraz pazurki, ponadto zawiera filtr UV.
JOANNA STYLING EFFECT ELASTYCZNY ŻEL MEGAMOCNY (FLEXIBLE GEL) – czyż te opakowania nie są piękne? Żywe kolorki i lustrzany połysk pięknie prezentuje się na zdjęciach! Sam kosmetyk ma postać przezroczystego żelu o świeżym „fryzjerskim” zapachu. Żel ma dawać długotrwałe elastyczne utrwalenie oraz proste i szybkie wymodelowanie.
JOANNA STYLING EFFECT KREM STYLIZUJĄCY CHAOS EKSTRAMOCNY – jak sama nazwa wskazuje ma postać kremu o przyjemnym owocowym zapachu. Pozwala na kilkukrotną zmianę fryzury w ciągu dnia.
JOANNA STYLING EFFECT GUMOWY ŻEL MEGAMOCNY / MROŻĄCY ŻEL EKSTREMALNY – oba produkty mają żelową konsystencję oraz zapach przypominający ten z serii kosmetyków Marion z aktywnym węglem, który swoją drogą przypadł mi do gustu. Lubię takie świeże nuty zapachowe. Gumowy żel pozwala na podkreślenie wybranych akcentów i kosmyków. Mrożący żel pozwala na ekstremalną stylizacją włosów utrzymującą się przez dłuższy czas.
JOANNA KERATYNA KREM DO LAMINOWANIA – przeznaczony jest do włosów szorstkich, matowych, łamliwych i zniszczonych. Nie zawiera w składzie parabenów i silikonów. Ma kremową konsystencję, a zapachem przypomina typowe odżywki do włosów. Sposób stosowania kremu jest dość prosty – wystarczy umyć włosy, osuszyć je i rozczesać, a następnie nałożyć odpowiednią porcję kremu i ponownie rozczesać włosy. Po aplikacji zakładamy czepek foliowy i odczekujemy ok. 10-15 minut. Po tym czasie należy wypłukać włosy, wysuszyć i wymodelować na szczotce luz za pomocą prostownicy.
JOANNA KERATYNA SERUM ODBUDOWUJĄCE – przeznaczone jest do włosów szorstkich, matowych, łamliwych i zniszczonych. Zgodnie z obietnicą producenta zawiera innowacyjny kompleks keratynowy, który rozpoznaje najbardziej uszkodzone miejsca na powierzchni włosa aby je wzmocnić i uzupełnić ubytki keratyny. Jest to typowe serum przeznaczone do zabezpieczania końcówek. Można je również stosować w celu wygładzenia wybranych partii włosów.
JOANNA KERATYNA ODŻYWKA - odżywka ma kremową konsystencję i przyjemny mleczny zapach. Jak cała seria z keratyną skierowana jest do włosów, szorstkich, matowych i zniszczonych. Jest to typowa odżywka proteinowa oparta na keratynie, hydrolizowanych proteinach kukurydzianych, hydrolizowanych białkach pszenicy czy hydrolizowanych proteinach pszenicy. Ma za zadanie odbudowywać włosy. Aktualnie ją testuję i póki co faktycznie wygładza włosy i nadaje im blask.
JOANNA ARGAN OIL ODŻYWKA – odżywka arganowa ma przepiękny zapach, można by ją wąchać i wąchać! Jest to odżywka emolientowa przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych oparta na oleju arganowym i silikonach. Moje włosy uwielbiają odżywki oparte na olejach, ale problem polega na tym, że tego typu produkty potrafią obciążyć moje cienkie włosy. Tym razem tak się nie stało, co bardzo mnie cieszy.
JOANNA HENNA DO BRWI I RZĘS KREMOWA – nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa tego produktu. Już od lat chodzi za mną pomysł samodzielnego wypróbowania henny na brwiach. Zawsze jednak coś staje mi na przeszkodzie, i albo jest to strach (o to, że mi nie wyjdzie) albo brak odpowiedniej henny w drogerii. Już jakiś czas temu słyszałam, że kremowe henny są lepsze oraz że dobrym rozwiązaniem jest mieszanie dwóch odcieni. Do dyspozycji mam odcienie jasny brąz oraz grafit i zobaczymy, co z tego wyjdzie ;)
JOANNA SENSUAL PLASTRY DO DEPILACJI TWARZY Z OLEJKIEM ARGANOWYM – plastry do depilacji twarzy nie będą dla mnie totalną nowością, ponieważ miałam już okazję używać plastrów innej marki. Cieszy mnie, że będę miała okazję porównać działanie obu produktów. Co prawda szczególnych problemów z owłosieniem twarzy nie mam, ale chyba każdego denerwuje drobny meszek nad ustami :P W zestawie do depilacji znajdziemy plasterki z woskiem oraz oliwkę, która pozwala na dokładne usunięcie pozostałości wosku ze skóry.
JOANNA JEDWAB SERUM WYGŁADZAJĄCE – jest to sporych rozmiarów serum przeznaczone do stosowania na końcówki włosów. Można je również użyć do wygładzenia wybranych partii włosów. Proteiny jedwabiu mają za zadanie nawilżyć i wygładzić włosy, by wyglądały jak prosto od fryzjera ;)
JOANNA COLOR SPRAY PASTELOWE ODCIENIE – jak sama nazwa wskazuje są to koloryzujące spraye do włosów w najmodniejszych pastelowych odcieniach. Koloryzacja ma utrzymywać się do 3 myć. Myślę, że jest to ciekawy produkt do tworzenia kolorowego „ombre” na końcówkach włosów w letnich miesiącach.
JOANNA KURACJA WZMACNIAJĄCA POWER HAIR – kuracja jest przeznaczona do włosów słabych, cienkich, z tendencją do wypadania. Zapewnia łatwiejsze wnikanie substancji aktywnych do mieszka włosowego, wzmocnienie cebulek włosowych oraz zmniejszenie wypadania włosów. Produkt zawiera długi i cienki aplikator umożliwiający aplikację produktu na skórze głowy. Po aplikacji należy wetrzeć produkt w skórę i pozostawić bez spłukiwania. Kurację należy stosować po każdym myciu głowy, minimum 3 razy w tygodniu.
Tak wyglądała zawartość paczki, produkty będę sukcesywnie testować. Co najbardziej Was zaciekawiło?
Bardzo mnie ciekawi to serum odbudowujące na końcówki :) Poszukuję obecnie czegoś w tym temacie :)
OdpowiedzUsuńNiedługo je przetestuję, bo właśnie denkuję poprzednie ;)
UsuńMiałam odżywkę arganową, ale się u mnie nie sprawdziła;)
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńBardzo fajne podejście marki do blogera, brawo Joanna ;) Ja akurat nie należę do osób, które używają tego typu produkty do stylizacji włosów, ale życzę Ci miłego testowania i by akurat coś wpadło Ci wyjątkowo w oko. Też mam podobnie, czasem mało kupuje a tu torbami coś do mnie spada i zawsze mam jakiś zapas :D
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie trzeba lecieć do sklepu, gdy coś się skończy :D
UsuńUh! Tyle produktów i wszystkie do włosów. zdaje się nigdy ich nie skończysz ;D
OdpowiedzUsuńZainteresowały mnie odżywki i jedwab ;)
Tym bardziej, że z tego typu produktami idzie mi wolno :P
UsuńWow, ile tego :) Udanych testów życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńJa akurat nie używam produktów do styliacji, ale tej wcierki Power Hair bym chętnie wypróbowała :) Jeszcze nie miałam nic na porost włosów z Joanny :) Miłego testowania i czekam na opinię na temat wcierki :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to również nowość :)
UsuńRzeczywiście paczka spora, jednak u mnie akurat takie produkty by się nie przydały i pewnie dałabym wszystkie mamie;)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej by się nie zmarnowały ;)
UsuńMiałam kilka produktów do włosów tej marki, ale nie byłam z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńCzasem tak bywa, że produkty danej marki nam nie podchodzą :P
UsuńWow! Rzeczywiście, spora paczucha, będzie dużo testowania :) Ja to pewnie przez 2 lata bym tego nie zużyła, bo jakoś produktów do stylizacji i tym pochodnych rzadko kiedy używam. Mimo to czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPewnie też zbyt szybko ich nie zużyję :D
UsuńO matko ogromna paczka!! Miałabym problem ze zużyciem tylu produktów do stylizacji ;-) Zaciekawiły mnie kolorowe pianki i serum odbudowujące, pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńZawsze można się z kimś podzielić ;)
UsuńWOW Joanna się postarała, dobrze znam tą markę ale z nią nie współpracuję. ostatnio nie przychodzi do mnie tyle paczek co kiedyś ale nie narzekam bo weny do pisania brak :/ przyjemnych testów.
OdpowiedzUsuńU mnie weny jest aż za dużo :D
UsuńBędziesz miała, co testować :D Sama akurat produktów do włosów za bardzo nie używam, ale niektóre z nich wyglądają ciekawie.
OdpowiedzUsuńJa może w końcu zacznę :D
UsuńA mi się poszczęściło na wizażu ostatnio i też mam sporo nowości :)
OdpowiedzUsuńSuper, gratulacje :D
UsuńAktualnie używam serum z keratyną :)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdza? :D
UsuńTyle produktów do włosów bym nigdy nie zużyła :D
OdpowiedzUsuńTak Ci się wydaje :D Zawsze można się z kimś podzielić ;)
UsuńLubie ich kosmetyki. Czesyo kupuje plastry i lakier
OdpowiedzUsuńO proszę, dobrze wiedzieć :)
UsuńNaprawdę sporo tego <3
OdpowiedzUsuńOj, tak :D
Usuńłał! :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem pod wrażeniem ;)
UsuńBędziesz miała co testować:).
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńNajchętniej wszystko wrzuciłabym na swoją listę do testowania :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć ;)
UsuńSpora paczka:) Nic tylko testować:) Gratuluję! Ciekawi mnie szczególnie arganowa odżywka do włosów. Myślałam ostatnio będąc w sklepie czy jej nie kupić.
OdpowiedzUsuńCałkiem nieźle się u mnie sprawdza ;)
UsuńMiłego testowania:)
OdpowiedzUsuńO matko, ale ja bym to wszystko przygarnęła i ukochała :D
OdpowiedzUsuńOd siebie mogę powiedzieć, że keratyna jest cudowna, zwłaszcza z tej firmy.
Miłego testowania i oby nie trafił się bubel :>
https://szopit.blogspot.com
Odżywka keratynowa faktycznie się sprawdza :)
UsuńŚwietna zawartość i faktycznie na bogato. Widać, że marka jest na bieżąco z trendami, a szczerze mówiąc ich produkty bardzo pozytywnie mnie zaskakują ostatnio (zwłaszcza Ultraplex). Od razu rzucił mi się w oczy krem do laminowania:) Myślę, że będzie mój:)
OdpowiedzUsuńUltraplexu jeszcze nie miałam, muszę się za to wziąć za laminowanie :D
UsuńTo cię zasypali, ja raczej omijam jianne ze wzgl na wrażliwa skore głowy mam nadzieje ze będziesz zadowolona z nowości
OdpowiedzUsuńCałe szczęście nie ma tu szamponów, bo SLSów unikam ;)
UsuńOo sporo tego masz ;D
OdpowiedzUsuńOj, tak :D
UsuńBardzo ciekawie prezentują się nowości od Joanny.
OdpowiedzUsuńTo prawda ;)
UsuńOoo, ile dobroci. Czekam w takim razie na recenzje - zima idzie i trzeba znaleźć jakieś dobre odżywki do włosów =)
OdpowiedzUsuńZimą lepiej chwycić za coś bardziej odżywczego, np. maski ;)
UsuńTe kreatynowe warianty z Joanny chętnie byśmy wypróbowały :)
OdpowiedzUsuńKeratynowe :D Na razie testuję odżywkę z tej serii i jestem zadowolona :)
UsuńBardzo przydatny post ;) Zapraszam do mnie ;) kosmetykolovemania.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńRzeczywiście paczka bardzo bogata, zadziwia mnie ilość kosmetyków do włosów :) udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńMnie również :D Dzięki ;)
UsuńWow ogrom, mnie najbardziej ciekawi henna i kuracja wzmacniająca :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, może wezmę się za hennę w przyszłym tygodniu :D
UsuńNajbardziej ciekawa jestem tej henny. Czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńWezmę się za nią wkrótce :D
UsuńCiekawią mnie te produkty :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/11/delikatna-sukienka-i-rockowe-botki.html
Bardzo mnie to cieszy ;)
UsuńNajbardziej zaciekawiła mnie ta kuracja wzmacniająca do włosów :) Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
UsuńHenna do brwi by mi się przydała...
OdpowiedzUsuńchoć może jeszcze sam? :)
Pozdrawiam :)
Hennę muszę wypróbować ;)
UsuńAle Cię Joanna rozpieściła,wooow!
OdpowiedzUsuńSerum mnie ciekawi,i to cuś keratynowe w tubie,o,do laminowania,spróbowałabym :)
Też mnie ciekawi laminowanie :D
Usuńwow, ile tego! przyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńRzeczywiście sporo tego :)
OdpowiedzUsuńRacja ;)
UsuńNo rzeczywiście dużo nowości dostałaś :)
OdpowiedzUsuńCałkiem sporo :D
UsuńStylizacja nie jest dla mnie, ale produkty pielęgnacyjne wyglądają świetnie! Serum, odżywki i jedwab chętnie bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńAaaa, no i udanych testów :) Wyczekuję recenzji pielęgnacji :)
UsuńDziękuję, moje serducho też jest bliżej pielęgnacji niż stylizacji ;)
UsuńWoow, jaka fajna współpraca. ;) Wszystko bardzo mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńMiłych testów. ;*
Dziękuję :)
UsuńUdanego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne nowości, najbardziej zainteresowało mnie serum keratynowe, balsam i odżywka ;)
OdpowiedzUsuńPodobnie jak i mnie ;)
UsuńOdżywkę arganową kiedyś używałam i jak za tą cenę była nawet spoko :) Jeszcze henny z Joanny nie miałam ale myślę, że się skuszę :D Życzę udanego testowania i więcej takich miłych niespodzianek :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)) Henny jestem bardzo ciekawa :D
UsuńNo proszę ile nowości, ja dawno nic nie miałam z Joanny
OdpowiedzUsuńJa również ;)
UsuńO Boże, ile nowości! Wszystkie rzeczy wyglądają kolorowo i ciekawie, daj znać jak się sprawdziły:)
OdpowiedzUsuńPierwszy wpis na temat odżywek już się szykuje powoli ;)
Usuńwow, duzo tego! :) tez bym chciala ;D
OdpowiedzUsuńciekawi mnie keratynowa seria Joanny, krem do laminowania moze byc calkiem dobry
Mnie również keratyna najbardziej kusi ;)
UsuńŻyczę udanych testów! :) U mnie testowanie kiepsko się skończyło, ale mam nadzieję że ten pech Cię ominie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko wróci do normy ;)
UsuńMiłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńFaktycznie giga-paka :D
OdpowiedzUsuńOlbrzymia :D
UsuńUwielbiam testować i wyszukiwać nowości :D
OdpowiedzUsuń