Naturalne toniki i hydrolaty są tym, co tygryski lubią najbardziej ;) Wspominałam już w jednym z poprzednich wpisów, że w momencie podjęcia decyzji przerzucenia się na bardziej naturalną pielęgnację, najłatwiej jest zacząć od zmiany peelingu do ciała na naturalny. Natomiast drugim równie prostym krokiem jest zamiana drogeryjnych toników na ich naturalne odpowiedniki. Jednym z takich naturalnych i do tego niedrogich toników jest tonik do twarzy z serii Duetus od Sylveco. Jak działa?
TONIK DO TWARZY DUETUS
Seria Duetus skierowana jest do obu płci (nazwa Duetus od „duetu”) i utrzymana w konwencji modnego obecnie minimalizmu. Kosmetyki Duetus mają w 100% wegański, naturalny i biodegradowalny skład, nie zawierają sztucznych barwników ani aromatów. Przejawiają działanie antytrądzikowe i antysmogowe. W skład serii wchodzą: serum regulujące, peeling do twarzy, maseczka, krem do twarzy na noc, krem do twarzy na dzień, żel myjący do twarzy oraz tonik. Jak już zdążyliście zauważyć po tytule, bohaterem dzisiejszego wpisu będzie właśnie tonik z serii Duetus.
Tonik do twarzy Duetus zamknięty jest w plastikowej (typu HDPE) ciemnej butelce zamykanej na klik. Zamknięcie jest wyjątkowo solidne, dlatego nie miałabym obaw przed zabraniem kosmetyku w podróż. Opakowanie zawiera 150 ml produktu. Zawartość należy zużyć w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Cena: 18,99 zł.
Informacja zawarta na opakowaniu:
Łagodny tonik ziołowy przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery mieszanej lub z niedoskonałościami. Zawiera ekstrakt z ziela pięciornika gęsiego o właściwościach ściągających, a przy tym regenerujących oraz regulujących wydzielanie sebum. Panthenol oraz kwas laktobionowy koją podrażnienia, chronią i przywracają skórze naturalną równowagę. Naturalny olejek eteryczny z bergamotki pozostawia uczucie czystości i świeżości.
Skład toniku, jak przystało na rodzinę kosmetyków Sylveco, jest krótki, prosty i naturalny. Znajdziemy w nim: wodę, propanediol (glikol roślinny), ekstrakt z ziela pięciornika gęsiego, panthenol, kwas mlekowy, kwas laktobionowy, glukozyd decylowy (delikatny biodegradowalny detergent), betainę kokamidopropylową (środek powierzchniowo-czynny), olejek bergamotkowy, alkohol benzylowy (konserwant występujący w olejkach eterycznych), kwas dehydrooctowy (konserwant dopuszczalny dla kosmetyków naturalnych) oraz składniki olejków eterycznych.
Co do zasady tonik przeznaczony jest do pielęgnacji cery mieszanej i ma dawać spore poczucie nawilżenia oraz wspomagać regulację sebum. Można używać go zarówno na dzień jak i na noc, ponieważ nie pozostawia żadnej widocznej lub wyczuwalnej klejącej warstwy. Ma naprawdę przyjemny bergamotkowy zapach i typowo wodną konsystencję. Po aplikacji na skórę nie pieni się. Używałam go wylewając odpowiednią ilość na płatek kosmetyczny i przecierając skórę. Tuż po jego użyciu była ona przyjemnie wilgotna, ukojona i nawilżona, choć na dłuższą metę tonik nie nawilżał - było to tylko chwilowe odczucie. Bardzo fajnie używało mi się go zwłaszcza w trakcie upałów, ponieważ dawał uczucie świeżości, a przy regularnym stosowaniu skóra mniej się świeciła w trakcie dnia. Nie zauważyłam żadnych negatywnych skutków stosowania toniku na mojej suchej cerze – nie była ona podrażniona, zaczerwieniona, zapchana czy przesuszona.
Podsumowując – tonik Duetus okazał się być udanym wyborem w trakcie letnich upałów nie tylko ze względu na przystępną cenę i naturalny skład. Wyczuwalnie koił skórę, chłodził ją oraz dawał poczucie nawilżenia. Przy dłuższym użytkowaniu zauważalne było mniejsze wyświecanie się strefy T w upalne dni. Nie zaobserwowałam żadnych negatywnych skutków stosowania toniku, dlatego z czystym sercem mogę Wam go polecić – fajnie spisywał się nawet na mojej suchej cerze.
Mieliście okazję poznać na własnej skórze jakiś produkt Duetus?
Ja do tej pory używałam tylko maseczki jednorazowej z Duetus i wrażenia miałam pozytywne, jednak jeszcze nic innego tej marki mi w łapki nie wpadło :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei tylko ten tonik miałam okazję poznać ;)
UsuńOo fajny tonik w świetnej cenie. Uwielbiam toniki więc muszę poznać i tego.
OdpowiedzUsuńPropozycja warta rozważenia ;)
UsuńZaciekawił mnie ten tonik :)
OdpowiedzUsuńWarto po niego sięgnąć choćby przez naturalny skład ;)
UsuńNigdy nie stosowałam takich naturalnych toników. Fajnie ze jest zarówno dla kobiet jak i mężczyzn :)
OdpowiedzUsuńW sumie każdy kosmetyk może być stosowany zarówno u kobiet jak i mężczyzn :D
UsuńNie znam tego toniku, ale będę miała go na uwadze, bo moja cera również jest nieco przesuszona :)
OdpowiedzUsuńW sumie tonik jest bardziej skierowany do cery tłustej, ale na mojej suchej bardzo fajnie się spisywał ;)
UsuńNie mam dużych oczekiwań od toników, więc pewnie byłabym zadowolona :) Z produktów tej marki jeszcze nie korzystałam :)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam wypróbować :)
UsuńNie znam tej firmy.. hmm myślę, że warto testować ;)
OdpowiedzUsuńWarto, tym bardziej, że nie kosztuje wiele ;)
UsuńMiło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńCzyli tak jak i ja ;)
UsuńThis looks like such a wonderful product! Great post :)
OdpowiedzUsuńThank You ;)
UsuńMiałam maseczkę z tej serii, ale po Twojej recenzji zamarzył mi się też tonik ;-)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie pożałujesz zakupu ;)
UsuńTrochę żałuję, zerkałam na niego ostatnio przy okazji zakupów, a ostatecznie kupiłam inny :)
OdpowiedzUsuńNic straconego - następnym razem możesz kupić Duetus :D
UsuńMyślę, że byłabym zadowolona z działania tego toniku :)
OdpowiedzUsuńW takim razie może warto spróbować ;)
UsuńMam ten tonik i śmiało mogę podzielić twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę :D
UsuńDo tej pory miałam tylko żel do mycia twarzy z Duetus i całkiem fajnie mi się sprawdził, tonik wydaje się interesujący ale dla mnie raczej na lato tak jak napisałaś że dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńLatem na pewno warto po niego sięgnąć, bo pozwala utrzymać sebum w ryzach ;)
UsuńThis product looks interesting, excellent review. I'm your new GFC follower ♡
OdpowiedzUsuńThank You ;)
UsuńKusi mnie, ale wydaje mi się, że jest najodpowiedniejszy na lato, więc teraz poczeka na swoją kolej aż go kupię :)
OdpowiedzUsuńTeż tak mi się wydaje, że lepiej poczekać na cieplejsze miesiące ;)
UsuńNie używałam jeszcze kosmetyków z tej linii, ale dedykowana właśnie dla mojej cery, więc zastanawiam się nad serum :)
OdpowiedzUsuńJeśli się zdecydujesz na zakup, to daj znać jak się sprawdza :D
UsuńPewnie kiedyś spróbuję bo już słyszałam od przyjaciółki że jest dobry :)
OdpowiedzUsuńPo rekomendacji przyjaciółki grzech nie spróbować :D
Usuńcoś już czytałam o tej marce! mega! muszę w końcu wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńWarto najpierw postawić właśnie na tonik :D
UsuńNie używałam jeszcze produktów tej firmy, ale tonik zapowiada się bardzo ciekawie. Coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTonik to fajna opcja wypróbowania nowej serii ;)
UsuńThis toner sounds and look great
OdpowiedzUsuńThanks for share your review with us
xx
Thank You!
UsuńNie znalam go ale czytalam juz o tej marce i przyznaje kuszaca propozycja :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresowało :D
UsuńLubię te opakowania Duetusa, ale jeszcze nigdy niczego z tej serii nie miałam ;P
OdpowiedzUsuńDo mnie tonik trafił w sumie przypadkiem, a fajnie się sprawdził ;)
UsuńNie próbowałam ale bardzo popieram stosowanie naturalnych kosmetyków. Może kiedyś wypróbuję.
OdpowiedzUsuńFajnie by było, gdyby wszystkie naturalne kosmetyki się sprawdzały :D Wtedy mogłabym wymienić całą swoją pielęgnację na naturalną ;)
UsuńNie znam kosmetyków tej marki. Może kiedyś po niego sięgnę :)
OdpowiedzUsuńJeśli tak się stanie, to mam nadzieję, że będziesz równie zadowolona ;)
UsuńCiekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tonik Duetus wzbudził Twoje zainteresowanie ;)
UsuńJa miałam maseczkę do twarzy i peeling do twarzy i jeśli działanie było dla mnie świetne tak zapach tragiczny i głównie ze względu na zapach więcej się na nie nie skuszę :( Toniku nie miałam i jakoś mnie nie kusi :(
OdpowiedzUsuńDla mnie bergamotka była bardzo przyjemna w odbiorze ;) Nie wiem jak pachnie reszta produktów ;)
UsuńJa jeszcze nie stosowałam nic z tej marki:) Jest na mojej liście, na pewno się na coś skuszę bo mało negatywnych recenzji czytałam:)
OdpowiedzUsuńWarto zacząć od toniku właśnie ;)
UsuńPo ich nietrafionych maseczkach, jakoś mnie reszta produktów przestała korcić :P
OdpowiedzUsuńRozumiem ;) W takim razie dobrze, że nie miałam maseczek :D
UsuńPierwszy raz widzę ten tonik, a z marką nie miałam wiele do czynienia. Mam nadzieję, że się to zmieni ;)
OdpowiedzUsuń