10/24/2019

NAJLEPSZE NOWOŚCI MAKIJAŻOWE Z DROGERII NATURA!


W końcu wpadłam w stały rytm blogowania, więc mogłam nadrobić zaległości w kwestii nowości na rynku kosmetycznym. Dziś chciałabym pokazać Wam najciekawsze produkty do makijażu, które pojawiły się ostatnio w Drogeriach Natura. Będzie tego sporo, ponieważ pokażę Wam nowe paletki cieni, cienie pojedyncze, pigmenty, bronzer, rozświetlacz czy lakiery do paznokci. A jest co oglądać!

NAJLEPSZE NOWOŚCI MAKIJAŻOWE Z DROGERII NATURA




KOBO PROFESSIONAL PRO FORMULA EYESHADOW


Zacznijmy od produktu, którego obecność rozradowała me serce ;) A mowa tutaj o moim ulubionym sypkim pigmencie Kobo w odcieniu Seashell, który jest obecnie dostępny w formie prasowanego cienia! Sami przyznacie, że prasowana forma jest o wiele wygodniejsza w codziennym użytkowaniu. Tym bardziej, że Seashell świetnie sprawdzi się w makijażu dziennym, bo mieni się delikatną brzoskwiniową poświatą niczym muszla. Jeśli chcecie to sobie zwizualizować, wystarczy, że wpiszecie w Google grafika słowo „conch” i przyjrzycie się odcieniom tej muszli ;) Trzy odcienie cieni Pro Formula, które posiadam, czyli Seashell, Copper oraz Burgundy to cienie o metalicznym wykończeniu, o mega miękkiej konsystencji, które można aplikować na powieki na sucho lub mokro. Mają nieziemską pigmentację niczym wysokopółkowe cienie. Cena: 18,99 zł.




KOBO PROFESSIONAL FANTASY PURE PIGMENT


Pigmenty Kobo w formie sypkiej również są mi doskonale znane. Bardzo przyjemnie się z nimi pracuje, często aplikuję je nawet na sam koniec wykonywania makijażu i nic się nie osypuje przy aplikacji palcami na mokrą bazę. Cztery widoczne na zdjęciach odcienie to: Flirty Girl, Golden Sand, Gold Goddess oraz Azure. Flirty Girl wydaje się być lekko lawendowym odcieniem, ma niejednorodną konsystencję, ponieważ mocno wybijają się w nim połyskujące drobinki, co możecie zaobserwować na swatchach. Ten odcień jako pierwszy wpadł mi w oko, bo jest dość niespotykany. Bardzo fajny na co dzień wydaje się być Golden Sand, ponieważ faktycznie przypomina odcieniem złoty piasek. Tworzy na skórze jednolitą taflę. Z kolei Gold Goddess to już typowe ciemne złoto. Niebieski Azure jest niesamowicie intensywny, więc jeśli lubicie kolorowe makijaże, to koniecznie przyjrzyjcie się mu w drogerii – zakochacie się od pierwszego wejrzenia! Cena: 18,99 zł.



KOBO PROFESSIONAL COLOUR TRENDS


Pomadka z serii Colour Trends o numerze 316 Hazel Nude ma dokładnie taki odcień jaki kocham, czyli „lepszy odcień moich ust”. Choć mam stosunkowo ciemną oprawę ust, to Hazel Nude nie wygląda na nich zbyt jasno. Ten odcień będzie idealny na co dzień – na spacer, zakupy czy do biura. Pomadka ma przyjemną kremową konsystencję, ale przez to nie należy do najtrwalszych. No i ma piękne lustrzane opakowanie! Cena: 17,99 zł.



MY SECRET TROPICAL KISS


Wspominałam Wam o tym bronzerze w jednym z ostatnich wpisów. To tak jakby „ulepszona” wersja wypiekanego bronzera Face’n’Body tej samej marki. Dlaczego ulepszona? Ponieważ oprócz odcienia Face’n’Body zawiera jeszcze nowy cieplejszy odcień – oba możemy dowolnie łączyć. Bronzer ma cudowne aksamitno-świetliste wykończenie i przepięknie wygląda na skórze, co możecie podejrzeć, m.in. w tym filmiku Gosi Smelcerz na YT. Jak nic będzie moim ulubieńcem, bo sięgam po niego codziennie ;) Cena: 29,99 zł



MY SECRET MOONLIGHT PEARLS HIGHLIGHTER


Bez zbędnych wstępów – to chyba najlepszy drogeryjny rozświetlacz! Kochałam się już w rozświetlaczu My Secret Princess Dream czy rozświetlaczu Sensique, który jest tańszym odpowiednikiem Amrezy, ale Moonlight Pearls bije je wszystkie na głowę! Ma idealnie wyważony odcień - nie za ciepły, nie za chłodny, z lekko różową poświatą - i daje efekt perfekcyjnej, naturalnej tafli na skórze. Trudno przejść obojętnie obok tak pięknego blasku! Dosłownie zapiera dech ;) Cena: 14,99 zł





MY SECRET HELLO PRETTY! DAZZLE BERRY ORAZ FLAME


Już nie jeden raz zachwycałam się na blogu potrójnymi paletkami cieni My Secret. Tym razem edycja limitowana obejmuje m.in. ognistą paletkę Flame składającą się z matów w odcieniach żółci, różu i czerwieni oraz chłodną fioletową paletę Dazzle Berry. Dazzle Berry powala pigmentacją jak większość paletek tej marki, Flame jest ciut słabsza, ponieważ bardzo ciężko w procesie produkcji jest uzyskać intensywny odcień żółci czy czerwieni. Cena: 18,99 zł.










MY SECRET LAKIERY DO PAZNOKCI EASY TO GO


Lakiery z serii Easy to Go nie zawierają w składzie toluenu, formaldehydu czy kamfory. Mają naprawdę ciekawą gamę kolorystyczną, począwszy od dwóch skrajnie różnych odcieni czerwieni (303 to ciepła czerwień z lekkimi pomarańczowymi podtonami, a 302 to czerwień malinowa), przez szalony matowy neonowy róż (303), typowo jesienną śliwkę (300) aż po ciepłą pastelową morelę (305), ale moje serducho skradła delikatna lawenda (306) połączona z delikatnym różem z efektem syreniego pyłku (308). Cena: 9,99 zł.

Produkty otrzymałam w ramach współpracy, jednak tradycyjnie nie wpłynęło to na moją opinię.







Która nowość Was najbardziej zainteresowała? ;)







42 komentarze:

  1. Te pigmenty z Kobo są przepiękne! W oko wpadła mi również paletka cieni Flame z MySecret. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobo i My Secret mają niesamowite kosmetyki do makijażu oczu - zdecydowanie przebijają jakością inne drogeryjne produkty ;)

      Usuń
  2. Piękne kolory tych cieni i ladnie napigmentowane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobo i My Secret mnie pod tym względem nie zawodzą :D

      Usuń
  3. Pigmenty totalnie wymiatają, są prześliczne!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chetnie zaopatrzylkabym sie w te pigmenty i paletki mysecret ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajne nowości:) dużo dobrego słyszałam o produktach kobo ale najbardziej zainteresował mnie ten rozświetlacz. Szkoda że nie zrobiłaś swatchy:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogólnie ciężko oddać na zdjęciach prawdziwy błysk rozświetlaczy ;) Najlepiej podejść i sprawdzić na skórze, bo w Drogerii Natura dostępne są testery ;)

      Usuń
  6. A mnie nic nie urzekło z obecnych nowości natury, same rozszerzone serie, a nic nowego. Za to urzekły mnie Twoje zdjęcia, bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że chociaż zdjęcia się spodobały :D

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. Uwielbiam produkty do makijażu marek Drogerii Natura - to dobra jakość w przystępnej cenie ;)

      Usuń
  8. Oj te pigmenty, świetnie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Najbardziej zaciekawił mnie rozświetlacz i te pierwsze cienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdradzę, że bronzer i rozświetlacz wylądują w ulubieńcach miesiąca :D

      Usuń
  10. Muszę przestać oglądać Twoje wpisy dotyczące nowości makijażowych, bo zawsze czymś skusisz :P Jak zwykle produkty wyglądają zachęcająco i ciężko zdecydować się na jeden kosmetyk. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest tak źle, bo produkty z dzisiejszego wpisu mają przystępne ceny ;)

      Usuń
  11. Ładnie wyglądają te nowości ❤

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten pigment Azure cudny!! Nigdy nie miałam makijażu w takim kolorze, ale dla takiego glow mogłabym spróbować :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kojarzy mi się z wakacjami na Lazurowym Wybrzeżu :D

      Usuń
  13. Uwielbiam nowości tych marek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak i ja ;) To takie "pewniaki" w niskiej cenie :)

      Usuń
  14. Cudowne są te cienie prasowane i pigmenty! Kolor seashell jest przecudowny, podobnie podobają mi się ogromnie pigmenty flirty girl i golden sand! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że mamy podobny gust, bo również uwielbiam Seashell i Flirty Girl :D

      Usuń
  15. Pastelowe lakiery do paznokci mają przepiękne kolory!

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolory lakierów są świetne, idealnie wpisują się w jesienną aurę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie wiem, czy kiedyś będzie szansa, żeby brązer mnie nie przyciągał :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha, obie mamy słabość do testowania nowych bronzerów i kremów pod oczy :D

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger