3/01/2020

ILE KOSMETYKÓW ZUŻYWA KOBIETA W CIĄGU ROKU? ILE SĄ WARTE? PODSUMOWANIE ZUŻYĆ


Prowadzenie comiesięcznych postów pokazujących zużycia kosmetyczne, choć jest zazwyczaj czasochłonne, ma również wiele plusów. Między innymi daje motywację do wykańczania pootwieranych kosmetyków (przyznaj się, ile produktów zalega wciąż na Twojej wannie?) oraz kontrolę nad tym, co i ile zużywamy. Projekt denko prowadzę na moim blogu już kilka lat i dzięki temu mogę odpowiedzieć dziś na pytanie: czy zużywam więcej kosmetyków niż kiedyś? Dzisiejszy wpis zaczniemy od podsumowania zużyć za 2019 rok, a na koniec porównamy je do 2017 roku.

PODSUMOWANIE ZUŻYĆ Z 2019 ROKU



LICZBA ZUŻYTYCH PRODUKTÓW W 2019 ROKU

Największą ilość produktów zużyłam w kwietniu, bo aż 50! Najsłabiej było w lipcu i listopadzie (odpowiednio 18 i 19 produktów), a to oznacza, że gdy jestem chora nie przykładam uwagi do pielęgnacji i robię się bardziej leniwa😉 W całym 2019 roku zużyłam 333 produkty, czyli średnio miesięcznie zużywałam ok. 28 produktów - to prawie 1 produkt dziennie! Z wykresu jasno wynika, że w I półroczu 2019 zużyłam zdecydowanie więcej produktów niż w drugim. Jest to całkiem logiczne biorąc pod uwagę fakt, że drugie półrocze przyniosło spore zmiany w moim życiu i miałam zdecydowanie mniej wolnego czasu.


WARTOŚĆ ZUŻYTYCH PRODUKTÓW W 2019 ROKU

Jeśliby prześledzić miesięczną wartość produktów, które zużyłam, to zdecydowanie prym wiódłby tutaj luty oraz kwiecień, ponieważ w każdym z tych miesięcy zdenkowałam produkty za niemalże 800 zł! Najskromniejsze było denko sierpniowe warte 202 zł. Średni miesięczny koszt denka w 2019 roku oscylował wokół kwoty 410,50 zł. Łączna wartość produktów zużytych w 2019 roku wyniosła 4 926 zł!


ŚREDNI KOSZT JEDNEGO PRODUKTU W 2019 ROKU

Pod względem średniej ceny za jeden produkt znajdujący się w denku najtaniej wypadł sierpień ze średnią kwotą wynoszącą ok. 8,78 zł za jeden kosmetyk. Najdroższy był luty, który prawie trzykrotnie przebił sierpień ze średnią kwotą wynoszącą 23,33 zł za jeden zużyty produkt. Jeśli wziąć pod uwagę cały rok, to średnia kwota wydana na jeden kosmetyk wyniosła mnie 14,28 zł. Wychodzi na to, że jestem dość ekonomiczna – trudno bowiem uznać kwotę wynoszącą kilkanaście złotych za jeden produkt za wygórowaną ;)


CZYSTOŚĆ W 2019 ROKU

Przechodzimy do poszczególnych kategorii zużytych kosmetyków. Higiena i mycie ciała tradycyjnie zdominowane zostały przez mydła w płynie, których w ciągu roku zużyliśmy aż 19 (lubimy myć ręce, co jest cenne w dobie zagrożenia koronawirusem 😉). Jeśli chodzi o żele pod prysznic, to zużyliśmy łącznie 15 sztuk – ponad jedno opakowanie miesięcznie. Zaskoczyło mnie, że zdenkowaliśmy aż 7 opakowań płynów do kąpieli, ponieważ sama rzadko biorę kąpiel – zdecydowanie preferuję szybki prysznic.


PIELĘGNACJA CIAŁA W 2019 ROKU

W 2019 roku zużyłam 8 kremów do rąk, z czego 6 w pierwszych półroczu, a 2 w drugim. W sumie nie wiem skąd wzięła się aż tak duża różnica między półroczami. Zużyłam również całkiem sporo balsamów do ciała oraz peelingów – po 7 sztuk.


PIELĘGNACJA TWARZY W 2019 ROKU

Do pielęgnacji twarzy wliczam również pielęgnację okolic oczu i ust. Zużycie jednorazowych maseczek kształtuje się na stałym poziomie, ponieważ w obu półroczach zużyłam po 7 maseczek (w sumie 14 na rok), czyli tylko jedną maseczkę na miesiąc… Ponadto zużyłam również 9 pełnowymiarowych masek do twarzy w tubkach/słoiczkach, 10 płynów do demakijażu, 7 pomadek pielęgnacyjnych, a także po 6 kremów do twarzy i pod oczy.


WŁOSY 2019

W 2019 roku zużyłam aż 13 szamponów do włosów (spora część z nich była w formie saszetkowej), 8 pełnowymiarowych odżywek do włosów oraz 8 masek-saszetek do włosów Be Beauty Care z Biedronki.


MAKIJAŻ 2019

Ze względu na to, że dokonałam sporych porządków w produktach do makijażu, pozbyłam się w sumie 18 cieni do powiek oraz 6 palet cieni. Ponadto zużyłam zawrotną liczbę 15 tuszów do rzęs (ponad jeden miesięcznie!), 11 korektorów (zrobiłam porządki), udało mi się również dokończyć 8 podkładów. Przez to, że zdecydowałam się w końcu na makijaż permanentny brwi, pozbyłam się 6 produktów do podkreślania brwi. Udało mi się również praktycznie całkowicie zdenkować dwa pudry i dwa bronzery.


INNE PRODUKTY ZUŻYTE W 2019 ROKU

Jeśli chodzi o kategorię tzw. innych produktów, to została ona zdominowana przez nawilżane chusteczki Cien, których zużyłam aż 28 opakowań w 2019 roku. Liczba ta trochę mnie przeraża, ponieważ wytworzyłam przez to sporą liczbę śmieci, której mogłam uniknąć. Chociaż z drugiej strony nie mam pojęcia czy z ekologicznego punktu widzenia lepiej zużyć jeden ręcznik papierowy czy jedną chusteczkę nawilżaną. Zużyłam również 13 opakowań płatków kosmetycznych do demakijażu.


PODSUMOWANIE ZUŻYĆ Z 2019 ROKU

W sumie w 2019 roku zużyłam 333 produkty warte około 4 926 złotych. Średni koszt jednego produktu wyniósł więc ok. 14 zł, co moim zdaniem nie jest ceną wygórowaną. Najdroższe okazało się być denko kwietniowe, którego wartość oscylowała w okolicy kwoty 800 zł. Ok. 33% zdenkowanych produktów stanowiły produkty do makijażu, a 68% ogólnie pojęta pielęgnacja (w tym ok. 30% to pielęgnacja ciała, ok. 26% pielęgnacja twarzy, ok. 8% pielęgnacja włosów i jedynie 3% pielęgnacja dłoni).


ILE KOSMETYKÓW ZUŻYWA KOBIETA - PORÓWNANIE



Poniżej możecie zobaczyć ile kosmetyków zużyłam w minionym, a ile w 2017 roku:


Wychodzi na to, że przez te lata niewiele się w tej kwestii zmieniło ;)








Lubicie robić różnego rodzaju podsumowania? :)







52 komentarze:

  1. Jak zwykle jestem pod wrażeniem samych wykresów, które są bardzo szczegółowe :D Ale jeszcze bardziej zaskoczyła mnie ilość produktów! Bo już przy miesięcznym podsumowaniu widzę, że zużywasz w 1 miesiącu tyle co ja w 2 xD A rocznie to tak z 3 razy więcej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale i tak odnoszę wrażenie, że z roku na rok zużywam mniej produktów, mniej produktów marnuję i kupuję bardziej świadomie ;) A wykresy wystarczy zrobić raz, a potem tylko co roku podmieniać dane i wykres zmieni się sam ;)

      Usuń
  2. Świetne zestawienie:) Ja nie robię denek, więc trochę więcej czasu zajęłoby mi policzenie, ale mam dobrą pamięć, więc byłoby to realne. Dużo zużywam, więc napewno byłoby sporo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Moja pamięć jest dziurawa niczym szwajcarski ser, więc publikowanie denek i tworzenie zestawień okazuje się być bardzo pomocne ;)

      Usuń
  3. Ja podliczyłam, że w 2019 zużyłam 200 opakowań, co już dla mnie jest sporą liczbą. Teraz postanowiłam sobie przyłożyć się bardziej do podsumowań z denkami, mam nadzieję, że w tym wytrwam i na koniec 2020 roku będę mogła zrobić bardziej szczegółowe zestawienie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 200 opakowań to mega wynik :D Warto systematycznie ogarniać denka, bo później łatwiej jest zrobić podsumowanie roczne. A z takiego podsumowania z kolei można wyciągnąć wiele wniosków na przyszłość ;)

      Usuń
  4. podziwiam za takie wykonanie zestawienia :D To mega ciekawe statystyki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne podsumowane, ja robię denka co miesiąc, ale takich wykresow nie robiłam. Żele pod prysznic i mydła to chyba u każdego idzie jak najwiecej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W końcu to produkty pierwszej potrzeby ;) A obecnie mydło u każdego pewnie schodzi litrami ;)

      Usuń
  6. Wow, świetne podsumowanie! Ja nie zużywam tak dużo- max myślę, że jakieś 15 kosmetyków miesiecznie :D Jednak i to mnie cieszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 15 kosmetyków miesięczne w rozliczeniu rocznym może dać naprawdę sporą liczbę ;)

      Usuń
  7. Jestem pod wrażeniem twojej skrupulatności! Może i ja zacznę spisywać swoje zużycia, ale nie będę tak spektakularne jak twoje 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) A spisywać zawsze warto, bo można dzięki temu dojść do ciekawych wniosków ;)

      Usuń
  8. Super wpis :) sama nigdy się nad tym nie zastanawiałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) Czasem warto pewne sprawy przeanalizować ;)

      Usuń
  9. Ja do takich podsumowań nie mam serca, jestem humanistką:). Dlatego zawsze podziwiam Twoje wyliczenia, statystyki i wykresy:), ja nie umiałabym tego wszystkiego ogarnąć;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zasadzie jest to prostsze, niż mogłoby się wydawać ;) Choć oczywiście wymaga systematyczności ;)

      Usuń
  10. Brawa za chęci do zrobienia takiego podsumowania, serio :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zestawienie, bardzo lubię takie oglądać i czytać, ale samej by mi się nie chciało aż tak skrupulatnie do tego tematu podchodzić. Podziwiam :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :D Cieszę się, że ktoś jeszcze chce to w ogóle czytać ;))

      Usuń
  12. Sporo tego ;) lubię takie zestawienia. U mnie zdecydowanie mniej i też kwoty mniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwota jest kwotą umowną, bo nie zbieram paragonów, po prostu sprawdzam potem ceny w internecie ;) Sporo kosmetyków kupuję na promocjach :)

      Usuń
  13. Jestem pod wrażeniem pracy włożonej w przygotowanie podsumowania, brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. W podsumowaniu widać, że zużyłaś mniej kosmetyków, ale droższych i wyższej jakości ;) Jestem za!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dążę do tego, żeby sięgać jedynie po dobre kosmetyki (chyba jak każdy!), znam swoje preferencje i potrzeby mojej skóry, ale czasem zdarzają się mi kosmetyczne wpadki ;))

      Usuń
  15. Bardzo podoba mi sie Twoje podsumowanie, nigdy sama nie robilam takiego zestawienia, bardzo ciekawe i pelen szacun :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Fakt, niełatwo jest zabrać się za takie podsumowanie, ale później jaka satysfakcja ;)

      Usuń
  16. Wow, podsumowanie tych wszystkich produktów rzeczywiście robi wrażenie cenowo..:D
    Podziwiam Twoją pracę jaką musiałaś włożyć w przygotowanie tego wpisu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;) To taka mała terapia szokowa, gdy człowiek uświadomi sobie, jakie pieniądze za tym idą ;)

      Usuń
  17. Jestem pod ogromnym wrażeniem, tego jak skrupulatnie przyłożyłaś się do tego zestawienia. Pełen profesjonalizm :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Jestem pod wielkim wrażeniem jak dokładne jest Twoje podsumowanie;) Patrząc na Twoje zużycia według miesięcy to okazuje się, że moje denka to pikuś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde, nawet najmniejsze denko, prowadzi nas do celu ;)

      Usuń
  19. Podziwiam za tworzenie tak szczegółowych podsumowań! Mi w sumie wystarczy świadomość tego, że zużywam pootwierane produkty i że nie mam już dużych zapasów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, cieszę się, że ktoś docenia moje samozaparcie w tej kwestii ;)) I dodam, że u mnie zapasy też powoli topnieją ;)

      Usuń
  20. o łał! podziwiam za prowadzenie takich szczegółowych statystyk! mi by się na pewno nie chciało tego robić. Może gdybym uznała, że wydaję za dużo kasy na kosmetyki to zaczęłabym to analizować. Teraz jednak nie mam takiej potrzeby. Ale i tak jestem pod wrażeniem :P wartość zużytych kosmetyków również jest imponująca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie, dopóki nie zaczęłam robić podsumowań, nie miałam pojęcia czy dużo wydaję na kosmetyki :D

      Usuń
  21. Świetne podsumowanie ja nie miałabym do tego głowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i myślę, że się nie doceniasz - na pewno dałabyś radę ;)

      Usuń
  22. Ja jestem człowiekiem matematyki, dlatego bardzo chętnie przeglądam takie zestawienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem pod wrażeniem i to wielkim. Nie będę ukrywać. Ja to jestem pikuś przy ponad setce produktów pielęgnacyjnych wszelkiej maści przez cały rok. Kolorowych nie liczę bo tych wychodzi różnie. Nie dorównuje Ci ani trochę 😁

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Setka to i tak całkiem sporo :D A kolorówkę się używa, a nie zużywa :D

      Usuń
  24. Też robiłam u siebie takie podsumowanie. Ja zużyłam 92 produkty do pielęgnacji i około 15 do makijażu. Uważam, że takie zastawienia są świetne i każdy powinien chociaż raz takie zrobić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkowicie się z Tobą zgadzam, takie podsumowanie pozwala wyciągnąć wiele wniosków na przyszłość ;)

      Usuń
  25. Bardzo ciekawe podsumowanie. Sama chciałam kiedyś takie zrobić. U mnie to ciężkie jednak do zrealizowania, bo wiele kosmetyków oddaje siostrą. Ale i tak daje do myślenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie również sporo produktów nie wpada do denka, bo trafia w inne ręce, ale nie da się wszystkiego kontrolować ;)

      Usuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger