Wiem, że kosmetyczne nowości są tym, co tygryski kochają najbardziej, dlatego przygotowałam dla Was kolejną porcję interesujących produktów do pielęgnacji twarzy. Zobaczycie dziś między innymi kosmetyki z witaminą C, innowacyjne glinkowe maseczki, orzeźwiające mgiełki do twarzy czy nawilżające całonocne maseczki do ust. Co ciekawe, wszystkie te produkty znajdziecie w asortymencie marek kojarzących się głównie z kolorówką 😉
PIELĘGNACYJNE NOWOŚCI KOSMETYCZNE
Niejednokrotnie wspominałam na blogu o „podmarce” Revolution London jaką jest Revolution Skincare. W jej asortymencie znajdziemy bogaty wachlarz produktów do pielęgnacji twarzy – od kremów i serów, przez kremy pod oczy, peelingi, maseczki, aż po pielęgnację ust. Ostatnio szczególnie zainteresowała mnie ich nowa linia kosmetyków VITAMIN C, która (jak sama nazwa wskazuje) oparta jest na rozjaśniającym działaniu witaminy C. Znajdziemy w niej silnie skoncentrowane serum rozjaśniające z witaminą C Revolution Skincare Vitamin C 20% o wysokiej zawartości substancji czynnych, nawilżająco-rozświetlający krem do twarzy, krem pod oczy Revolution Skincare Vitamin C Eye Cream, który niweluje cienie i obrzęki, delikatny peeling oczyszczający z witaminą C czy serum rozświetlające Vitamin C 12.5% o silnym działaniu regenerującym i rozświetlającym.
Zainteresowały mnie również dość popularne zwłaszcza w krajach azjatyckich całonocne maseczki do ust. W ofercie Revolution Skincare znajdziemy waniliową Vanilla Lip Sleeping Mask oraz owocową Berry Lip Sleeping Mask, które mają intensywnie nawilżać i odżywiać, a także regenerować suche i spierzchnięte usta.
Na koniec zostawiłam kosmetyk, który naprawdę mnie zaskoczył, czyli glinkowe mydło do mycia twarzy Revolution Skincare Pink Clay. Przeznaczone jest do codziennej pielęgnacji, ma łagodnie a zarazem dokładnie oczyszczać skórę, regulować wydzielanie sebum oraz nie podrażniać. Znajdziecie je na Notino.
Markę Physicians Formula możecie kojarzyć głównie z produktów do makijażu, ale nie dajmy się zwieść – w swoim asortymencie posiada również sporo ciekawych kosmetyków do pielęgnacji. Warto zwrócić uwagę na klasyczną linię Organic Wear wzbogaconą o rumianek, olej jojoba i mieszankę maseł. Olejek do demakijażu Physicians Formula Organic Wear to unikalny dwufazowy olejek myjący, który łączy w sobie odświeżającą wodę z oczyszczającym olejkiem, dzięki czemu jednocześnie oczyszcza i odżywia skórę w jednym prostym kroku. W jego składzie znajdziemy m.in. organiczny olej z dzikiej róży, organiczny aloes, organiczny rumianek, botaniczny kwiat kaktusa i organiczny olej jojoba. W serii Organic Wear znajdziemy również odświeżający spray do twarzy, który ma zapobiegać odwodnieniu skóry, liftingująco-rozświetlającą maskę do twarzy z ekstraktem z wiązówki błotnej czy peeling do ust z olejem z dzikiej róży.
Jeśli są tu posiadaczki cer mieszanych, tłustych czy problematycznych, polecam rzucić okiem na glinkowe maseczki Physicians Formula: opartą na różowej glince Triple Rose Clay Mask oraz White Halloysite Clay Mask z glinką białą. To maseczki nowej generacji – mają formę sztyftu, więc aplikujemy je bez brudzenia rąk, nigdy nie wysychają, nie pękają, a w trakcie spłukiwania zmieniają się w delikatną pianę. Na koniec warto sięgnąć po odświeżający spray do twarzy Physicians Formula The Perfect Matcha, który nie tylko odświeża cerę, ale też utrwala makijaż.
Stosujecie rozbudowaną pielęgnację?
Wpis powstał w ramach współpracy.
Faktycznie Physicians Formula znam z kosmetyków kolorowych, ale zainteresowałaś mnie tymi nowościami
OdpowiedzUsuńIch produkty do makijażu przyciągają wzrok oryginalnym wyglądem i w przypadku kosmetyków do pielęgnacji jak widać jest podobnie ;)
UsuńMarka Revolution Skincare kusi mnie już od jakiegoś czasu choć nie sądziłam, że mają tak rozbudowaną pielęgnację (słyszałam jedynie o serach :D). Dla mnie te całonocne maski na usta to po prostu balsamy, ale miałam jak dotąd tylko z Balea więc to zbyt małe porównanie ;-) Być może te koreańskie są jednak bardziej "wow" w działaniu? No i mydło z glinką - WOW! ;-)
OdpowiedzUsuńMają mnóstwo ciekawych produktów w ofercie, sporo z nich jest inspirowanych np. kosmetykami The Ordinary czy Kiehl's (krem pod oczy z awokado!) ;) Bardzo polubiłam się z ich kofeinowym serum pod oczy :)
Usuńciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuń;)
UsuńFakt marka PF kojarzy mi się mocno z kolorówką, ale to nowości do pielęgnacji brzmią fajnie:)
OdpowiedzUsuńPora "odczarować" markę, bo ich kosmetyki do pielęgnacji mogą mieć potencjał :)
UsuńBardzo kuszące te nowości ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie staram się dla Was wynajdywać w otchłani internetu ;)
UsuńTe nowości od Physicians bardzo ciekawe, z chęcią bym po coś sięgnęła :)
OdpowiedzUsuńNa dodatek pięknie wiosennie się kojarzą :)
UsuńCiekawe kosmetyki, duży wybór:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie ;)
UsuńCiekawe firmy :) muszę je bliżej poznać
OdpowiedzUsuńCieszę się, że udało mi się Cię zainteresować tymi produktami ;)
UsuńPewnie będę miała na uwadze nowości Revolution Skincare :)
OdpowiedzUsuńMarka ma naprawdę bogaty asortyment - jest w czym wybierać :)
UsuńZaciekawiły mnie te produkty Revolution z witaminą C. Uwielbiam produkty z witaminą c wiec koniecznie będę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMoja przygoda z witaminą C zaczęła się stosunkowo niedawno, ale jak widać ta seria również mnie zaciekawiła :)
UsuńCiekawe produkty :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
;)
Usuńciekawe nowości ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresowały ;)
UsuńRevolution skincare z tego co widzę, nie jest jakieś mega popularne, mało osób je recenzuje. Jak już to słyszałam identyczne opinie jak o kolorówce czyli same meh. Phsyicians formula mają piękne opakowania. Te pielęgnacyjne podobają mi się jeszcze bardziej niż kolorówkowe ;). Moja pielęgnacja póki co nie jest jakoś bardzo rozbudowana. Rozleniwiłam się i robię potrzebne minimum :D
OdpowiedzUsuńZ Revolution Skincare używałam serum kawowego pod oczy i bardzo się z nim polubiłam :) W zanadrzu mam jeszcze kilka ich kosmetyków, recenzji faktycznie nie ma zbyt wiele, dlatego przetestuję je na sobie :D
UsuńBardzo ciekawe nowosci, zawsze potrafisz wylapac perelki kochana :D
OdpowiedzUsuńStaram się jak mogę, żeby Was zainteresować ;)
UsuńRevolution skincare bardzo mnie ciekawi, chętnie bym wypróbowała kosmetyki z witaminą C :)
OdpowiedzUsuńTeraz jest jeszcze dobry moment na kuracje z tą witaminą :)
UsuńZ Revolution ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńWarto przejrzeć ich asortyment, bo to dopiero wierzchołek góry lodowej :D
UsuńBardzo interesują mnie nowości Revolution. Zwłaszcza, że mają teraz taką bardziej profesjonalną szatę graficzną :D
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że mi również się podobają pod względem wizualnym :)
UsuńCiekawe te nowości :)
OdpowiedzUsuńNa razie nie szukam nowości, wykańczam to, co mam :)
OdpowiedzUsuńTak to właśnie powinno wyglądać :)
UsuńInteresujące, kuszące bardzo :)
OdpowiedzUsuńNowości wyglądają na prawdę imponująco! Najbardziej zaciekawiły mnie pierwsze produkty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Czyli stawiasz na witaminę C ;)
UsuńPielęgnacja od Revolution mnie ciekawi chociaż mało jest opini na temat tych kosmetyków w sieci. Może uda mi się jakoś wykończyć moje zapasy w najbliższym czasie i skusze się na coś z ich asortymentu, żeby przekonać się czy warto bo cenowo nie należą specjalnie do najtańszych.
OdpowiedzUsuńPostanowiłam przetestować na sobie ich produkty, bo również nie mogłam znaleźć zbyt wielu recenzji ;) Z serum kofeinowego pod oczy jestem bardzo zadowolona, innych kosmetyków jeszcze nie próbowałam ;)
Usuń