Vianek - nowa marka na Notino

 

Jeszcze kilka ładnych lat temu rynek kosmetyków naturalnych dopiero zaczynał raczkować. Obecnie niemalże każda marka ma w swoim asortymencie naturalne produkty. Są tańsze lub droższe, różnie też bywa z ich naturalnością. Czasem ciężko połapać się w tym kosmetyczno-naturalnym gąszczu, dlatego chciałabym polecić Wam kilka polskich produktów, które są naturalne, dostępne z dostawą do domu na Notino i do tego nie zrujnują Waszego portfela 😊

VIANEK

Na początek dwa zdania na temat marki, którą zapewne kojarzycie z widzenia lub mieliście okazję poznać. Vianek to polska marka naturalnych kosmetyków dedykowanych osobom w każdym wieku. W swojej ofercie aktualnie posiada sześć linii produktów, przeznaczonych do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów: nawilżającą (niebieską), oczyszczającą (zieloną), odżywczą (pomarańczową), ujędrniającą (czerwoną), łagodzącą (różową) i wzmacniającą (fioletową).

W trakcie tych kilku lat prowadzenia bloga poznałam część produktów Vianka i odkryłam kilka perełek! Moimi zdecydowanymi ulubieńcami są pomadki pielęgnacyjne Vianek. Zużyłam już kilka sztuk, co jest najlepszą rekomendacją, ponieważ z reguły zmieniam pielęgnację jak rękawiczki :P Co w nich jest takiego fajnego? Mają wygodną formę sztyftu, który przyjemnie sunie po ustach niczym masełko. Powleka wargi idealną warstwą ochronną, ładnie pachnie, a do tego… optycznie powiększa usta. Wszystko przez „mokre” wykończenie, które na krawędziach warg daje efekt push up. Obecnie w użyciu mam wersję łagodzącą (różową) z olejem kokosowym, która ma bananowy posmak. W zapasie czeka już na mnie wersja odżywcza (pomarańczowa) z olejem z pestek moreli. Jeśli szukacie naturalnej, dobrej a zarazem taniej pomadki, to Vianek jest moim zdaniem najlepszą opcją. Moją ulubioną wersją jest Vianek Gentle balsam do ust.

Płyny micelarne Vianka są kolejną grupą produktów, do których powracam. Kiedyś wydawało mi się, że naturalne płyny micelarne nie mogą być skuteczne. Jakże się myliłam! Te z Vianka nie dość, że profesjonalnie zmywają makijaż (na co dzień noszę „full makeup”), to na dodatek przyjemnie pachną i pozostawiają na skórze uczucie nawilżenia. Nie przesuszają cery, nie powodują powstawania niedoskonałości, nie szczypią w oczy. Kolejny naturalny hit w dobrej cenie.

Omówiłam już kosmetyki, które miałam okazję poznać, pora na moje „zachciewajki”. Sporo dobrego słyszałam o delikatnym olejku do demakijażu Vianek oraz produkcie typu 2w1, czyli odżywczym peelingu-maseczce do twarzy z mielonym lnem. Oba produkty mają pozostawiać cerę gładką i odżywioną. Kocham olejowe oczyszczanie cery oraz kosmetyki, które pozostawiamy na skórze na dłużej. Liczę na to, że zarówno olejek jak i maseczka idealnie sprawdzą się na mojej suchej cerze 😊 

Wszystkie wyżej wymienione produkty marki Vianek znajdziecie na Notino.

Stosujecie naturalne kosmetyki w swojej pielęgnacji?

Wpis powstał w ramach współpracy, jednak nie miało to wpływu na moją opinię.