Dziś druga odsłona PROJECT PAN, w której sprawdzimy, jaką ilość kosmetyków do makijażu zużywam miesięcznie. Maluję się praktycznie codziennie i jest to „full makeup” obejmujący nie tylko podkład i tusz do rzęs, ale też bronzery, róże czy rozświetlacze. Przez większość miesiąca starałam się sięgać po te same kosmetyki. Ile z ich pojemności udało mi się zużyć?

PROJECT PAN MARZEC 2024

MAX & MORE BRONZE & HIGHLIGHT POWDER

Z tego duo do konturowania kupionego w Action staram się zużyć cały bronzer. Muszę przyznać, że różnica między lutym i marcem jest widoczna zwłaszcza na dole opakowania, jednak spodziewałam się czegoś więcej.

LILY LOLO DUO DO KONTUROWANIA

W przypadku bronzera z duo do konturowania Lily Lolo muszę przyznać, że się nie przyłożyłam, ponieważ chcę zachować tę końcówkę na tygodniowy wyjazd. Po rozświetlacz sięgałam z kolei codziennie, ale widocznych efektów brak…

SENSIQUE TOP COLOR EYESHADOW 211 VELVET ROSE

W przypadku cienia Sensique również nie widzę zużycia, ale sięgałam po niego rzadziej niż po pozostałe kosmetyki z PROJECT PAN. Obiecuję poprawę!

MAYBELLINE COLOR TATTOO DUSK DOLL

Kremowe cienie Maybelline od lat służą mi jako bazy pod tradycyjne prasowane cienie. Szklane denko nieco się powiększyło od lutego, co bardzo mnie cieszy.

WIBO I CHOOSE WHAT I WANT BRONZER SWEET COFFEE

Mamy pierwsze całkowite denko w projekcie pan! Bronzer z Wibo dość mocno się pyli, więc i zużywa się szybciej. Bardzo go lubię i mam w zapasie kolejne opakowanie.

SENSIQUE SENSITIVE SKIN CREATIVE EYESHADOW 152 GLAM LOOK

W tej mini paletce na pewno zużyję połyskujący cień, choć na zdjęciu nie widać jak powiększyło się w nim wgłębienie. Może w kwietniu ujrzymy w nim delikatne denko.

TARTE AMAZONIAN CLAY BLUSH YOURS TRULY

Połyskujący róż Tarte ma nieco bardziej „kremową” konsystencję w porównaniu do matowych odcieni w kasetce, więc i zużywa się nieco wolniej. Ciężko dostrzec jakiś postęp w denkowaniu na przestrzeni jednego miesiąca.

TARTE AMAZONIAN CLAY BLUSH INTO YOU

W przypadku matowego różu z piramidki Tarte zużywanie idzie mi zdecydowanie lepiej i widzę realną szansę na jego całkowite zużycie.

ZOEVA EN TAUPE

Celowo wstrzymywałam się z sięganiem po paletę Zoevy, ponieważ chciałam ją zabrać na wyjazd (ma wszystko, czego potrzebuję do wykonania delikatnego makijażu oczu). W kwietniu na pewno będę po nią sięgać codziennie i postęp będzie bardziej widoczny.

ESSENCE KONNICHIWA TOKYO

Widać kolejne mikro denko w brązowym cieniu oraz zmniejszenie ilości fragmentów pokruszonego różowego matowego cienia. W marcu zaczęłam również sięgać po połyskujący róż z tej palety, jednak nie jest to jeszcze widoczne.