5/20/2016

CHWILE ULOTNE, CZYLI ZDJĘCIOWY MIX MARCA I KWIETNIA


Właśnie zorientowałam się, że jeszcze nie złożyłam wpisu ze zdjęć, które zalegają mi na telefonie ;) Tak więc zapraszam na zdjęciowy kolaż chwil uchwyconych w marcu i kwietniu!

CHWILE ULOTNE MARZEC/KWIECIEŃ 2016




1. Róże, które otrzymałam od swojego faceta z okazji Dnia Kobiet ;)

2. Prymulki, które zauroczyły mnie przed jedną z kwiaciarni, więc musiałam je kupić – przyjemnie było móc patrzeć na nie przy porannym makijażu. Niestety były bardzo nietrwałe ;)

3. Tulipany w cudownym bladoróżowym odcieniu – prezentowały się niezwykle delikatnie!


1. W okresie wielkanocnym obowiązkowe są jajeczka waniliowe od Milki, czyli Loffel Ei. Ta niebiańska pianka najlepiej komponuje się z trójwarstwową kawą z ekspresu.

2. W wolnej chwili zaczytywałam się w „Twoim Stylu”. Okłada z Alicją Bachledą-Curuś była niezwykle udana!

3. Znów kawa i Milka – przypadek? Nie sądzę ;)


1. W święta dieta nie obowiązuje – stąd olbrzymi kawałek „napoleonki” z pierwszymi w tym sezonie truskawkami.

2. Obiady muszą być zdrowe. Tym razem przygotowałam grillowanego pstrąga z sałatką w stylu „wszystko, co mam w lodówce”.

3. Makaron czekoladowy z twarogiem i truskawkami – pycha!


1. Kwiecień wiązał się z wieloma podróżami, w tym z wyjazdem nad nasze polskie morze! Tym razem tafla wody była gładka niczym lustro ;)

2. W poszukiwaniu bursztynów…

3. Świebodzino de Janeiro.


1. Torebka z House – przyznam Wam się, że ostatnio wszystkie torebki właśnie tam kupuję, bo kosztują grosze i są przepiękne!

2. Nowe buty na mój różowy rower ;)

3. Uwielbiam marynarskie motywy!


1. Nowy olejek pielęgnacyjny do ust z Catrice, a w tle elementy dekoracyjne z KiK i Pepco.

2. Tulipany od mojego faceta: „Kupiłem, bo pasują kolorem do ściany” <3

3. Rozpoczęłam wiosenną walkę z zawartością mojej szafy.


1. Jak zawsze w weekendy musi pojawić się koktajl. Tym razem z truskawkami!

2. Koktajl, który wygląda jak kupa, ale smakuje wybornie i ma mnóstwo witamin (pomarańcze, truskawki, szpinak)!

3. W klimacie owocowym – maseczki w płachcie od Missha. Malinowa i miodowa są naprawdę dobre!


1. W końcu udało mi się przygotować porównanie cieni Maybelline Color Tattoo z mojej kolekcji tutaj.

2. Różany tonik do twarzy od Evree, dzięki któremu polubiłam toniki w formie mgiełki! Pisałam o nim tutaj.

3. Porównałam również masła do ciała The Body Shop: Mango, Chocomania i Satsuma tutaj.


1. Niestety, ale ten uroczy peeling migdałowy nie do końca się u mnie sprawdził. Poczytacie o tym tutaj.

2. O efekcie brudnej twarzy za grube pieniądze pisałam tutaj.

3. Testowałam swój pierwszy produkt marki LUSH! O czyściku Angels On Bare Skin pisałam tutaj.


W ten sposób udało mi się podsumować w zdjęciach dwa minione miesiące ;)


38 komentarzy:

  1. mniam mniam , jajka z milki i make me bio, taką mam ochotę wypróbować ich kosmetyków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jajek z Milki zjadłam chyba z dwa opakowania ;)

      Usuń
  2. Gdzie kupić taki makaron czekoladowy?:D no coś dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te jajka z Milki - są przepyszne ♥ Piękne zdjęcia, polskie morze bardzo mi się podoba, odwiedzam je praktycznie co roku i mam nadzieję, że i w te wakacje mi się uda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :D Ja mam to szczęście, że polskie morze widuję nawet kilka razy w roku ;)

      Usuń
  4. Jakie piękne tulipany! I morze... faktycznie gładkie, że ho-ho :D

    OdpowiedzUsuń
  5. OJa! Skąd dorwałaś te kolory cieni Meybelline? U mnie w Rossmann wszystkich nie ma :( a polowałam na złoto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są na stronie Kosmetyki z Ameryki za 10 zł ;)

      Usuń
  6. Czekoladowy makaron omomomo
    Buty torebka i zegarek awwwwww <3
    Kolekcja cieni dość spora, teraz jestem na kupnie tego toniku różnego ale to po wypłacie :D bo już widzę świerszcze w portfelu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha, ja w maju nie poszalałam z zakupami, więc portfel nie ucierpiał :D

      Usuń
  7. Świetne i zarazem apetyczne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna torebka, ja teraz szukam czarnej:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne zdjęcia :) I ile pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Makaron czekoladowy bardzo mnie zaciekawił.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To taka raczej "gorzka" czekolada - można go przyrządzić na słodko lub słono :)

      Usuń
  11. Ale piękne kwiaty! Napoleonki dawno nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. oo torebka z House naprawdę ładna :D też lubię tam kupować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdjęcia Kochana! Oglądałam z przyjemnością. Mam nadzieję, że znajdę trochę czasu by nadrobić Twoje wpisy, bo kilka przegapiłam. Już zapisuję jako zadanie do odrobienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jakieś takie małe podejrzenie, że moje posty przestały się wyświetlać u niektórych w panelach obserwacji, bo z dnia na dzień odsłony postów spadły o ponad 50% ;)

      Usuń
  14. Makaron czekoladowy? Ciekawa jestem

    OdpowiedzUsuń
  15. Sama chciałam tych jajek spróbować na Wielkanoc, ale nie miałam okazji :D
    Zazdroszczę wyprawy nad morze, uwielbiam! <3

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniałe ZDJĘCIA - ja również niebawem wyruszam nad Nasze MORZE - już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety, ale po dodaniu szpinaku zmienił kolor z czerwonego na sraczkowaty :P Niemniej był przepyszny :D

    OdpowiedzUsuń
  18. piekne zdjecia! ah ja ja bym chciala nad polskie morze :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger