8/24/2016

3 X NIE, CZYLI KOSMETYCZNE ROZCZAROWANIA…


Witajcie, Kochani! Wróciłam właśnie znad naszego cudnego polskiego morza i pełna zapału biorę się za niezbyt przyjemny temat, czyli trzy kosmetyczne rozczarowania, które napotkałam na swojej drodze w ciągu minionego miesiąca… Jeden z przedstawianych produktów na pewno Was zaskoczy, bo jest szeroko chwalony w blogosferze. Jeśli jesteście ciekawi, które produkty tym razem się nie popisały, to zapraszam do przeczytania dzisiejszego wpisu!

3 X NIE




ECOCERA PUDER RYŻOWY




To właśnie produkt, który zbiera niemal same pozytywne recenzje, ale u mnie okazał się być ogromnym rozczarowaniem. Nie twierdzę, że to bubel, ale do mojej suchej cery zdecydowanie się nie nadaje. Dlaczego? Wykonałam makijaż, utrwaliłam go pudrem ryżowym i wyszłam z domu. Po powrocie okazało się, że na twarzy pozostały mi jedynie smutne resztki podkładu, bronzera, różu w postaci obrzydliwych plam (kleksów?). Puder po prostu bezczelnie „zeżarł” mi cały makijaż. Dodam, że zazwyczaj nie mam problemów z trwałością makijażu, trzymałby się nawet bez żadnego pudru, więc tym bardziej byłam zaskoczona negatywnym działaniem pudru ryżowego Ecocery. Nie polecam do suchych cer, na pewno do niego nie wrócę.




L’OREAL VOLUME MILLION LASHES




Wersja fioletowa (So Couture) sprawdziła się u mnie dobrze, podobnie jak większość tuszy marki L’Oreal. Tym bardziej rozczarował mnie ten złoty tusz. Niby zwykła silikonowa szczoteczka, a jednak efekt mizerny… Ten tusz w ogóle nie wydłuża rzęs, a jedynie je pogrubia. Muszę przyznać, że rzęsy wyglądają po nim dość dziwnie – jak wystające z oka krótkie, grube, sztywne kikuty. Nie spotkałam jeszcze tuszu, który absolutnie nie wydłuża. Nie takiego efektu oczekuję od maskar. Na pewno już się nie spotkamy.




VICHY ANTYPERSPIRANT W KULCE




Pojawiał się w ulubieńcach na wielu blogach. Dla mnie to totalne rozczarowanie… Nie dość, że nie powstrzymuje potu, to jeszcze sprawia, że… śmierdzę. Przyznam, że nie pamiętam takiej sytuacji, żebym śmierdziała. Nawet, gdy w ogóle zapomnę użyć antyperspirantu w jakiś dzień, to mogę być mokra od potu, ale jest to pot bezzapachowy. Antyperspirant z Vichy sprawia, że śmierdzę gorzej, niż jakbym nie użyła niczego. Zdecydowanie nie jest to produkt dla mnie…



Jak u Was sprawdziły się te produkty?

Jakie były Wasze ostatnie kosmetyczne rozczarowania?





70 komentarzy:

  1. U mnie puder ryżowy ecocery sprawdza sie całkiem dobrze, ale nie tak, jak działają na moją skórę te z Paese. Złoty tusz Loreala miałam i zgadzam się, że istnieją lepsze wersje tej mascary. Kulki nie miałam, bo nie przepadam za tą formą antyperspirantu, ale raczej się na nią nie skuszę, bo też mój pot nie pachnie i bałabym się, że po jego użyciu będę brzydko pachnieć :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam jeszcze pudrów z Paese :) Generalnie ten z Ecocery zakupiłam tak z ciekawości i się przejechałam ;)

      Usuń
  2. Mam puder ryżowy innej marki, ciekawe, jak ten z ecocera by się sprawdził, bo tez mam w kierunku suchej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może po prostu pudry ryżowe nie są dobre dla suchych cer :P

      Usuń
  3. Mam ten puder z ecocery i dla mnie hit! A mam cerę bardzo suchą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to niespodzianka :D Ciekawe, od czego to zależy :)

      Usuń
  4. U mnie dwa ostatnie się dobrze sprawdzały;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego te kosmetyki mnie rozczarowały - inni je chwalą ;)

      Usuń
  5. Aż mnie dziwi efekt od pudru ryżowego. Tyle pozytywnych opinii się o nim naczytałam

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że puder Ci się nie sprawdził, ja bardzo go sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tych produktów nie znam, ale ostatnio nie działał u mnie antyperspirant Equilibry, ochrona zerowa:(

    OdpowiedzUsuń
  8. Faktycznie chyba pierwszy raz widzę, że puder od Ecocera komuś nie przypadł do gustu. A co do kulki od Vichy to ja ją bardzo lubię i od dawna używam tylko tego produktu. Mnie chroni świetnie i nigdy nie zawiodła, nawet w największe upały. Niestety obecnie mam zamiar przerzucić się na dezodoranty bez szkodliwych składników, a ten niestety nie ma za dobrego składu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jeszcze chyba daleka droga do "bezpiecznych" dezodorantów, a w sumie antyperspirantów ;)

      Usuń
  9. Tusz z silikonową szczoteczką nie jest dla mnie, więc bez względu na wszystko, nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś też ich nie lubiłam i w sumie nadal preferuję zwykłe szczoty :P

      Usuń
  10. Ten tusz do rzęs to koszmar, u mnie również się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze wiedzieć w co nie inwestować :/

    OdpowiedzUsuń
  12. Puder ryżowy niestety i u mnie się nie sprawdził ;) Nawet nie wiem co mam z nim teraz zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Ja akurat ich tusze lubię, ale ten zdecydowanie się nie spisał :P

      Usuń
  14. znam jedynie puder, który lubię, ale mam cerę tłustą więc to pewnie dlatego ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam tych produktów, ale o kulce Vichy słyszałam wiele dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również słyszałam o niej wiele dobrego, ale jak widać wyszło kiepsko :P

      Usuń
  16. u mnie puder ecocera sprawdza się całkiem nieźle

    OdpowiedzUsuń
  17. zdziwiło mnie, że rozczarował Cię puder.. zazwyczaj dobre opinie o nim czytam :(

    OdpowiedzUsuń
  18. puder z ecocery bardzo lubię ;-) pozostałych nie znam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam wszystkie trzy kosmetyki, a właściwie puder Ecocera mam nadal i u mnie wręcz przeciwnie, cała trójka sprawdza się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam żadnego z nich, ale widzę, że to dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  21. oo ja problemu z tym tuszem nie mialam, pamietam jak byo to go bardzo lubialam

    OdpowiedzUsuń
  22. a ja mam ten puder i nie narzekam:D

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdecydowanie podzielam rozczarowanie nad tym tuszem!! u mnie też klapa. Zarówno sam tusz jak i szczoteczka :(

    OdpowiedzUsuń
  24. puder ryżowy mam ale czeka na testy bo obecnie używam innego produktu jestem ciekawa czy u mnie się spisze czy opinia będzie podobna do twojej. A tych dwóch produktów nie miałam okazji testować ale chyba dobrze :P

    OdpowiedzUsuń
  25. To chyba pierwsza nieprzychylna opinia o pudrze z Ecocery... Mam cerę tłustą i zastanawiałam się nad nim. Możliwe, że na suchych cerach matujące, ryżowe pudry się nie sprawdzają, ale na tłustej kto wie ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Puder zachował się chamsko :P Ale serio takie nie miłe niespodzianki po powrocie są słabe :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozostaje tylko się z siebie śmiać po fakcie :P

      Usuń
  27. Puder ryżowy takie coś zrobił? A tyle dobrych recenzji na jego temat czytałam. A może to właśnie dlatego, że masz suchą cerę ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak właśnie mi się wydaje, że to nie jest puder do suchej cery :P

      Usuń
  28. No same zachwalane produkty :D Tego pudru ryżowego nie miałam, ale mam i uwielbiam Paese ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. W moim przypadku ten puder też się nie sprawdził, w zasadzie nie robi absolutnie nic - nie utrwala makijażu i nie matuje cery, a w dodatku wyglądam po jego użyciu jak obsypana białą mąką. Próbowałam już nawet różnych metod jego aplikacji i niestety doszłam do wniosku, że z pewnością się nie polubimy. Złota, klasyczna wersja tuszu L'Oreal jest moim zdaniem bardzo przeciętna :) A antyperspirantu Vichy niestety nie miałam, choć też czytałam o nim niemal same pozytywne opnie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Vichy u mnie tez się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Właśnie zamówiłam ten puder ryżowy, więc zobaczymy jak się sprawdzi u mnie. :)

    Zapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
    >> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<


    OdpowiedzUsuń
  32. Po raz pierwszy spotykam się z negatywną opinią o pudrze ryżowym. Ciekawa jestem jak sprawdziłby się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. rzeczywiscie puder ma dobre opinie, ale mnie jakos tak subiektywnie nie przekonywal.będę omijać szerokim łukiem

    OdpowiedzUsuń
  34. na szczęście nie miałam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Może dobrze, że ich nie miałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. łaszę się na ten tusz do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
  37. A to mnie zadziwiłaś tym tuszem! A puder ryżowy i na moją cerę niezbyt dobrze działa.. :)

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za każdy konstruktywny komentarz!

Copyright © MAKE-UP FULL OF COLORS , Blogger