Witajcie! Jakiś czas temu rozpoczęłam na blogu serię „TOP”, dzięki której mogę przedstawić Wam najlepsze produkty wybranych marek. Serię rozpoczęłam swoimi ulubionymi produktami marki Bielenda, a dziś wybrałam dla Was top 3 produktów polskiej marki naturalnej, czyli Sylveco. Zapraszam!
TOP 3 PRODUKTY MARKI SYLVECO
SYLVECO LIPOWY PŁYN MICELARNY
Dopiero w tym momencie zorientowałam się, że Lipowy płyn micelarny Sylveco nigdy nie doczekał się osobnej recenzji na blogu. Aż mi wstyd! Zdecydowanie zasłużył na zaszczytne miejsce w top 3 produktów marki Sylveco. Micel ma bardzo prosty skład (Aqua, Tilia Platyphyllos Flower Extract, Decyl Glucoside, Glycerin, Panthenol, Allantoin, Hydrolyzed Oats, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Lactic Acid, Phytic Acid, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid) i nie podrażnił moich oczu. Świetnie radził sobie z demakijażem twarzy i bez problemu domywał makijażu oczu (lepiej od różowego Garniera). Jest jednym z bardziej skutecznych miceli z tej półki cenowej. Ma 200 ml pojemności, zawiera ekstrakt z kwiatów lipy oraz ekstrakt z liści aloesu, który ma działanie łagodzące. Naturalny i hypoalergiczny micel, który działa!
SYLVECO ŁAGODZĄCY KREM POD OCZY
To pierwszy krem pod oczy, który faktycznie zmniejszył zasinienia pod moimi oczami, a także spłycił dolinę łez. Stopień nawilżenia był dla mnie idealny, skóra stała się aksamitna i miękka w dotyku. Oczywiście charakteryzuje go naturalny skład (Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Glycine Soja Oil, Sorbitan Stearate and Sucrose Cocoate, Butyrospermum Parkii Butter, Squalane, Caprylic/Capric Triglyceride, Glyceryl Stearate, Argania Spinosa Kernel Oil, Stearic Acid, Cetearyl Alcohol, Euphrasia Officinalis Extract, Centaurea Cyanus Flower Extract, Benzyl Alcohol, Tocopheryl Acetate, Betulin, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid). Znajdziemy w nim, m.in. olej z nasion winogron, olej sojowy, masło shea, skwalan, olej arganowy, świetlik, ekstrakt z kory brzozy czy ekstrakt z kwiatów chabra bławatka. Składniki aktywne zawarte w kremie działają łagodząco, kojąco i zmniejszają obrzęki. Poza tym krem ma ogromną pojemność, bo aż 30 ml (zazwyczaj kremy pod oczy mają 15 ml) i opakowanie z pompką typu air less.
SYLVECO ZIOŁOWY PŁYN DO PŁUKANIA JAMY USTNEJ
Jest to stosunkowo mój najnowszy nabytek, jeśli chodzi o markę Sylveco. Ziołowy płyn do płukania jamy ustnej ma pojemność 500 ml i może pochwalić się dobrym składem (Aqua, Glycerin, Sodium Bicarbonate, Xylitol, Salvia Officinalis Leaf Extract, Mentha Piperita Leaf Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Eugenia Caryophyllus Flower Extract, Allantoin, Sodium Benzoate, Citric Acid, Cocamidopropyl Betaine, Mentha Piperita Oil). Znajdziemy w nim, m.in. ekstrakt z liści mięty pieprzowej, ekstrakt z liści rozmarynu, wyciąg z pąków kwiatów goździka, olejek miętowy. Płyn przywraca równowagę flory bakteryjnej i odświeża oddech. Ale co w nim jest takiego, że zasłużył aż na miejsce w produktach top 3? Ano, to pierwszy płyn do płukania ust, który nie pali żywym ogniem i nie śmierdzi alkoholem, nie wyciska łez w trakcie płukania. Jest delikatny niczym kwiat, a zarazem skuteczny. Nie bucham po nim ogniem niczym smok ;) Nie spotkałam się jeszcze na rynku z tak przyjemnym w „smaku” płynem.
Jakie produkty marki Sylveco lubicie?
Płyn micelarny koniecznie chcę wypróbować. Jestem ciekawa, czy ten krem pod oczy nie jest podobny do tego Vianka, który bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńZ produktów Sylveco wypróbowałam tylko kultowy krem brzozowy.
OdpowiedzUsuńZnam tylko krem pod oczy i jest najlepszym kremem, jaki miałam, choć nie zadowolił mnie w 100% ;). U mnie z marki Sylveco póki co na podium stoi pomadka peelingująca! <3
OdpowiedzUsuńDo mojego Top należy pomadka z peelingiem;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o pomadce z peelingiem. Jednak przyznam, że do tej pory nic z Sylveco nie testowałam ;-)) Interesująco wygląda ten płyn do jamy ustnej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTonik hibiskusowy dobrze mi służy, lubię go w ubiegłym roku zużyłam jego 3 buteleczki.
OdpowiedzUsuńMiałam pierwszy dwa produkty i uważam, że są godne polecenia ;) Ja dodałabym tu jeszcze pomadkę peelingującą :D
OdpowiedzUsuńużywałam tego płynu lipowego ale bardziej jako toniku. całkiem fajny
OdpowiedzUsuńZnam wszystkie trzy i je bardzo lubię, szczególnie ten lipowy płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny znam i krem pod oczy również ;) Zaskoczył mnie płyn do płukania! Jestem nałogowym płukaczem, robie to przy każdym myciu zębów, a produkt z Sylveco wyleciał mi z głowy. Muszę go wypróbować! Byłby dobra opcja dla wypalającym język Listerine... ;p
OdpowiedzUsuńA do listy dorzuciłabym jeszcze pomadkę peelingującą i krem brzozowy tłusty ;)
UsuńStricte produktów Sylveco akurat nie testowałam, ale mam odżywczy krem pod oczy z Vianka, który jest ich marką i zdecydowanie go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńLubie ten plyn
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy miałam, ale u mnie po nim wystąpiła wysypka, chyba coś mnie uczuliło.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko płyn micelarny, świetnie się sprawdzał!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że nie znam nic z tej gromadki i też jakoś wiele produktów tej marki nie miałam. W sumie była to tylko pomadka z peelingiem i peeling ze skrzypem, który bardzo polubiłam i na pewno będę do niego wracać :)
OdpowiedzUsuńZ tej firmy lubię tonik hibiskusowy :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie mialam ale na starcie czaje sie na tonik i pomadke ;)
OdpowiedzUsuńChętnie bym się skusiła na krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńKosmetyki naturalne są najlepsze!
Świetne!
Pozdrowionka niedzielne! :)
Nie miałam nic a same produkty kojarzę jedynie z blogów. Z sylveco miałam pomadkę, szampony i odzywki do włosów ale nie wszystko mi się sprawdziło, a miałam jeszcze balsam myjący czy coś takiego po 2-3 użyciach wysłałam innej blogerce bo u mnie lipa była :P
OdpowiedzUsuńich płyn micelarny uwielbiam ;-)
OdpowiedzUsuńOstatnio chciałam kupić ten krem pod oczy, ale nie byłam do końca przekonana. Jak wykończę aktualny to może się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńchyba jestem jedną z nielicznych osób, które nie używały jeszcze produktów sylveco :D
OdpowiedzUsuńNa ten płyn micelarny lipowy od dawna mamy ochote :) dzięki za recenzję :)
OdpowiedzUsuńMam ten krem pod oczy i jestem bardzo zadowolona z działania :)
OdpowiedzUsuńPoza tym z tej firmy lubię też kremy do twarzy i płyn.
Znam płyn lipowy i krem pod oczy. Oba produkty fajnie się u mnie sprawdziły :) Z Sylveco lubię jeszcze pomadkę peelingującą i tonik hibiskusowy :)
OdpowiedzUsuńMiałam sporo próbek tego kremu pod oczy, więc w sumie nabierałoby się pewnie z pół pełnowymiarowego opakowania. Jakoś większego wrażenia na mnie nie zrobił.
OdpowiedzUsuńZ Twojej trójki nic nie miałam, ale mam zamiar kupić krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńMi jakoś nie podeszły ich kosmetyki. Miałam szampon, który w ogóle nie potrafił umyć mi dobrze włosów.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie najlepszym produktem Sylveco jest pomadka peelingująca. Tego micela też lubię :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam płyn micelarny Sylveco, to jedyny produkt tej firmy(aa no i pomadka peelingująca) który tak dobrze się u mnie sprawdził:)
OdpowiedzUsuńSkoro porównujesz micela Sylveco do Garniera, a nawet piszesz, że lepiej zmywa to... Jest to dla mnie najlepsza rekomendacja :D
OdpowiedzUsuńDla mnie ten krem pod paczadełko był ... nijaki ;D
OdpowiedzUsuńja znam i lubię pomadkę peelingującą. Ten płyn do jamy ustnej kiedyś muszę kupić
OdpowiedzUsuńnigdy nic nie używałam z tej firmy ale micelka moglabym sprobowac :D
OdpowiedzUsuńRównież polubiłam ten krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę tego kremu pod oczy - był fajny :)
OdpowiedzUsuńFirma mi nie znana , ale przyjże się jej na pewno ze względu na krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale może na krem pod oczy się zdecyduję :)
OdpowiedzUsuńPłyn micelarny używałam i wspominam go bardzo dobrze!:) sprawdził się u mnie idealnie:)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję tego płynu micelarnego :)
OdpowiedzUsuńMnie także najbardziej zaciekawił.
UsuńJeszcze nie miałam okazji testować produktów tej marki ale bardzo zainteresował mnie płyn do płukania jamy ustnej ;) szukałam czegoś delikatniejszego nie palącego :)
OdpowiedzUsuńPóki co miałam tylko płyn micelarny i go lubiłam, muszę nadrobić resztę :P
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten krem pod oczy <3 a płyn micelarny właśnie planuję kupić
OdpowiedzUsuńTych produktów nie miałam, ciekawi mnie płyn i krem pod oczy. Jednak te produkty Sylveco które miałam nie spisały się u mnie.
OdpowiedzUsuńKosmetyki rzeczywiście super (choć o micelu wiem tylko od innych, bo sama niestety nie mogę używać produktów z aloesu).
OdpowiedzUsuńMarka jest mi znana, ale tylko z blogów, bo sama nie miałam jeszcze nic.
OdpowiedzUsuńzupełnie nie znam tej firmy :)
OdpowiedzUsuńten lipowy płyn micelarny mnie bardzo kusił, sama teraz używam płynu od biolaven i jest cudny :)
OdpowiedzUsuńMi z sylevco nie po drodzę, ale ciekawe jak się rozrosła ich linia :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wpis!
OdpowiedzUsuńZnam Sylveco i uwielbiam ich kosmetyki, ale z opisanymi przez Ciebie spotykam się po raz pierwszy! Chętnie wypróbuję krem pod oczy. Przypomina mi nawilżające z Vianka, których niedawno używałam ^^
OdpowiedzUsuńziołowy płyn do płukania jamy ustnej, koniecznie muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńLubiłam płyn micelarny, ale mój portfel nie - trochę za drogi na taką pojemność. Oczywiście skład to uzasadnia, ale mi się nie kalkuluje :D Polecam pomadkę z peelingiem :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią kupię sobie płyn lipowy oraz krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńmiałam jedynie próbeczki tychże mazideł...
OdpowiedzUsuńNie korzystałam jeszcze z produktów tej marki, czas to zmienić :).
OdpowiedzUsuńprzepadam za tą marka!
OdpowiedzUsuńUzywalam kiedys zelu do twarzy, ale jakos mnie zniechecil...
OdpowiedzUsuńMicelek mnie zainteresował :))
OdpowiedzUsuńakurat mam próbki tego kremu pod oczy i w sumie nie wiem, czy mi sie podoba, czy nie ;)
OdpowiedzUsuńZ Sylveco uwielbiam wiele kosmetyków, między innymi lekkie kremy do twarzy, płyn micelarny, balsam myjący do włosów, peelingi, maskę do włosów, żel do mycia twarzy i pewnie coś jeszcze pominęłam! Generalnie lubimy się mocno!❤ Choć dwóch wspomnianych przez Ciebie produktów jeszcze nie próbowałam. :)
OdpowiedzUsuń