Zapraszam na lekko spóźniony foto mix z listopada i grudnia ;) Niestety tak czasem bywa, że jest tyle „ważnych” tematów, o których chcę napisać, że fotomix schodzi siłą rzeczy na dalszy plan, a czas leci… Nie przedłużając, zapraszam!
CHWILE ULOTNE LISTOPAD-GRUDZIEŃ
1 i 2. Zacznijmy od listopadowych zakupów, które przyniosły mi upragnioną paletkę do konturowania WIBO w wersji dark (pisałam o niej tutaj) oraz…
3. Podkład Catrice HD Liquid Coverage w niemalże niedostępnym odcieniu 010 ;) Podkład jest niesamowity, daje efekt niczym z „photoshopa”. Pisałam o nim tutaj.
1, 2 i 3. W Biedronce pojawiło się przed świętami mnóstwo „kaw” smakowych, a ja jako typowy kawosz po prostu musiałam je mieć! Zdecydowałam się na smak francuskie makaroniki, amerykańskie brownie i włoskie trufle. Ciągle nie jestem pewna, która z nich posmakowała mi najbardziej (chyba włoskie trufle…) ;)
1 i 2. Jeśli myśleliście, że to koniec kaw, to się myliliście ;) Zdecydowałam się jeszcze na wersję piernikową (obrzydliwa) oraz truskawkową (najlepsza ever!). Poza tym dorzuciłam czekoladę z miętą i chilli, ale nie jestem do końca do niej przekonana – raz mi smakuje, a raz nie…
3. Tym razem to nie kawy, ale syropy do kawy ;) Miałam kiedyś orzechowy i był obrzydliwy (poszedł do kosza!), tym razem bardzo rozsmakowałam się w migdałowym ;) W sumie zestaw zawierał smaki: orzechowy, migdałowy, czekolada z rumem i wanilia. Obecnie znów wróciły do Biedronki i możecie je kupić za ok. 8 zł (są to miniatury).
1. Pozostając w tematyce smaków, w Lidlu skusiłam się na dwie czekolady Ritter Sport z serii limitowanej: kokosanki oraz cynamon. Niestety nie były to moje smaki :P
2. Czerwoną serię kontynuuje makaron czekoladowy z twarożkiem, truskawkami i malinami – taki powiew wiosny.
3. Do kompletu czerwony torcik truskawkowy ;)
1 i 3. Było już na czerwono, więc pora na fiolet ;) Skusiłam się na dwa kalendarze adwentowe Milki. Ten z choinką kosztował ok. 10 zł i zawierał czekoladki mleczne oraz z mlecznym nadzieniem. Wersja z gwiazdą była już „na bogato” i zawierała cukierki mleczne, czekoladowe, oreo, daim oraz figurki z czekolady. Pycha!
2. W Biedronce za 9.99 zł można było nabyć słodycze raczej niedostępnej u nas marki Cadbury. W środku znajdują się batoniki, czekoladki i czekoladkowe groszki ;) PS. Niedawno widziałam je na wyprzedaży za 5 zł!
1, 2 i 3. Kosmetyczne zakupy z Rossmanna – w listopadzie w Rossmannie pojawiła się marka Freedom Makeup oraz Live Love, czyli siostrzane marki Makeup Revolution. Niestety towar był limitowany i obecnie już nie można ich dostać. Skusiłam się na paletkę cieni do oczu utrzymaną w różowej tonacji i paletkę do konturowania, która jest naprawdę super.
1, 2 i 3. Moje prezenty choinkowe czyli czarna torebka na łańcuszku a la „chanelka” oraz druga a la Louis Vouitton. Są małe, ale bardzo pojemne! Obie kupione w Szachownicy po ok. 50 zł. Obowiązkowo do kompletu dorzuciłam dwa futrzane breloki-pompony po 5 zł/szt.
1. Zapach, który towarzyszy mi w okresie jesienno-zimowym, czyli Vanille Noir od Yves Rocher.
2. Na swoją zgubę przygarnęłam przed mrozem małego kotka – moje mieszkanie jest po prostu zdemolowane, a ja nie mam życia (ani snu!) ;)
3. Radość z pierwszego śniegu. Obecnie go nie cierpię, bo co za dużo, to niezdrowo :D
1. Mój plan czytelniczy. Przeczytałam 7 z 10, bo reszty nie udaje mi się zastać w bibliotece ;) Jest to cykl kryminałów Jo Nesbo, których głównym bohaterem jest policjant-alkoholik z Norwegii Harry Hole. Specjalizuje się w ściganiu seryjnych morderców i co najmniej 10 razy powinien już wylecieć z roboty. Historie są naprawdę niezwykle skomplikowane, akcja toczy się szybko (często w różnych krańcach świata!), a Harry non stop pakuje się w kłopoty, z których wychodzi z kolejnymi uszczerbkami na ciele. Co ciekawe, autor często uśmierca „głównych” bohaterów przez co historie są bardziej zaskakujące! Polecam czytać cykl w odpowiedniej kolejności, bo poszczególne części są ze sobą powiązane. Zwłaszcza najlepsza „Policja” (dziesiąta część cyklu) jest wynikiem historii z poprzednich „tomów”. Nie mogę się już doczekać, bo w marcu ma ponoć mieć miejsce premiera kolejnej (jedenastej) części! Jedne z lepszych książek, jakie w życiu czytałam (nie wiem, czy I tom kogoś zachęci do czytania, bo sama do dziś go nie czytałam, zaczęłam czytać od czwartego, gdyż nikt mnie nie uprzedził, że to jakiś cykl).
2 i 3. Z cyklu „home decor” – moje jedyne ozdoby świąteczne w tym roku (mały kot rządzi się swoimi prawami…).
Zakupy, czyli:
1. Korektor Bell HypoAllergenic, który byłby całkiem ok, gdyby nie fakt, że pod wpływem łez zamienia się w ciastko. Mi niestety łzawią oczy na mrozie :P Pisałam o nim tutaj.
2. Bazy pod podkład z Make Up Forever zakupione w TK MAXX. Jest to przykład mojej zakupowej głupoty, bo skoro nie mam problemu z utrzymywaniem się makijażu, to po co mi bazy? :P Przecież i tak nie widzę różnicy, więc po co przepłacać ;) Zostawiłam sobie jedynie „zieloną”, bo może się jeszcze ewentualnie przydać na zaczerwienienia, ale „niebieską” sprzedałam, bo nie używam baz pod makijaż :D
3. Mydełka Balea – oba już zużyte. Wersja „Papaja i maślanka” pachniała obłędnie!
1, 2 i 3. Kolejne zakupowe „wpadki”: rozświetlacz w kremie się u mnie nie sprawdził, puder z KOBO jest zbyt ciemny jak na obecną porę roku, a cień w kremie Bell Wanted nr 1 jest zbyt chłodny jak dla mnie i wygląda na fioletowy ;)
1. Idealny duet na relaks – latte i świeczka o zapachu prażonych migdałów.
2 i 3. W Naturze miała miejsce super promocja – wystarczyło zakupić produkty Maybelline za 50 zł (w danym momencie była akurat promocja -40% na Maybelline!), by za 1 grosz dostać taki oto uroczy kuferek.
To już wszystko, okres świąteczny nie sprzyjał niestety regularnemu robieniu zdjęć ;)
Czarna torebeczka na łańcuszku cudna:) Przydałaby mi się taka:)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńOoo że ja nie wiedziałam o tej promocji z kuferkiem :( Jest uroczy!
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo dość dużo kuferków było ;)
UsuńTez skusiłam się na paletkę Live Love, mam nadzieję, ze Rossmann będzie miał więcej takich limitowanych okazji ;)
OdpowiedzUsuńOby :) Fajnie móc zobaczyć coś na miejscu, a nie tylko oglądać swatche w necie ;)
UsuńNie wiedziałam, że istnieją takie kawy! Wyglądają cudownie. Muszę je czym prędzej zakupić.
OdpowiedzUsuńMi paletki Live Love nie udało się dostać, ale za to kupiłam świetny bronzer, róż i szminkę z tej firmy :)
http://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Oczywiście to są takie pseudokawy, bo kofeiny pewnie mają tyle, co kot napłakał :P
UsuńBardzo lubię takie mixy zdjęciowe 💖
OdpowiedzUsuńJa również ;)
UsuńTą kawą truskawkową to narobiłaś mi smaka. Teraz będę o niej myśleć :)
OdpowiedzUsuńJest teraz dostępna w Biedrze :)
UsuńDokładnie, właśnie wróciła ;)
Usuńja się w tym wszystkim zakochałam <3
OdpowiedzUsuńakurat czekolady są dla mnie zbyt słodkie te na gorąco) ale idea jest świetna
Dla mnie czekolady nigdy za wiele ;)
UsuńKażda ma takie kosmetyczne wpadki ;) Ja też czasami coś kupię i tak zastanawiam się potem po co mi to ;)
OdpowiedzUsuńKwestia tego, żeby w końcu zmądrzeć :D
UsuńJeśli chodzi o kawy z Biedronki, te w puszcze, to piłam truflową - pyszna i korzenną - także bardzo smaczna :)
OdpowiedzUsuńMi najbardziej posmakowała truskawkowa ;)
UsuńTyle cudownych rzeczy, że aż nie wiadomo, co skomentować :) Może jesteś moją sąsiadką? :P Bo sąsiedzi z góry od niedawna mają nowego kociego domownika i można oszaleć, wszystkim rzuca, biega jak oszalały, budzi nas w nocy i rano...
OdpowiedzUsuńTaaa... to na pewno o moim kocie - wszystko się zgadza ;))
UsuńDziało się trochę u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńTrochę, w końcu święta :D
Usuńw super pharm też była promocja z tymi kuferkami i mam aż 2 :D
OdpowiedzUsuńostatnio jadłam czekoladę Rittera białą z cukrem cynamonowym
Dużo wypuścili tych kuferków, fajnie, bo często okazuje się, że przychodzi pięć gratisów na krzyż i jak nie kupisz rano, to się nie załapiesz ;)
UsuńKurde a te capucina... ja kupiłam te makaroniki i brownie. Mówisz trufle najlepsze a ja tą sobie darowałam :D ahhh...
OdpowiedzUsuńTrufle są słodko-kokosowe ;)
UsuńKawki to akurat żadnej nie piję, ale bardzo podobają mi się te syropki z Cafe Dor, kiedyś je miałam i mi smakowały. No i przyznam szczerze, że koło tej paletki z Wibo się kręcę. Już nie mówiąc o podkładzie z Catrice ;) Pozdrawiam. Miłego wieczoru! :)
OdpowiedzUsuńPodkład Catrice, czyli coś nie do zdobycia :D
Usuńtyle dobroci i jeszcze teraz mam ochotę na ritter sport:) moja mama jest ogromną fanka jo nesbo :)
OdpowiedzUsuńNesbo ma świetny styl pisania, nie przegina z opisami przyrody ;)
UsuńŚwietne zdjęcia. Też mam te syropy do kawy :)
OdpowiedzUsuńE tam, lepiej późno niż wcale :D Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńNa podkład Catrice chyba nigdy nie trafię. Nigdy go nie ma w moim odcieniu ;D
OdpowiedzUsuńU mnie też go nie ma :P
UsuńSkąd ja znam ten ból odnośnie piernikowej kawy - uwielbiałam tę z Costy, więc myślałam, że w domu dzięki tej kupionej w Biedronce zrobię kawę o podobnym smaku, jednak nic bardziej mylnego... Bardzo się zawiodłam i od tamtej pory robię latte z własnymi przyprawami. Zazdroszczę promocji z Natury - mnie samej przydałby się taki kuferek, bo kosmetyki już się nie mieszczą :D
OdpowiedzUsuńLatte najlepiej smakuje mi z ekspresu na kapsułki ;)
UsuńIle słodkości :) Kupiłam tę kawę rozpuszczalną w Biedronce o smaku trufli z rumem i jest pyszna, ale pierniczkowa - niewypał :P A za podkładem z Catrice chodze i chodzę, lecz nigdzie nie ma najjaśniejszego koloru haha!
OdpowiedzUsuńTeż chodzę dalej za podkładem z Catrice, bo chciałam zrobić "zapas", ale nie ma szans :P
UsuńCzarna torebka śliczna ;) miałam kupować tą piernikową kawę, naprawdę jest tak wstrętna? :]?
OdpowiedzUsuńSmakuje po prostu jak kawa o gorzkim posmaku :P Fuj, fuj :P
UsuńObie torebki bym sama przygarnęła.
OdpowiedzUsuńMiło, że trafiam w czyiś gust :D
UsuńU mnie jakoś ostatnio jest ciężko z tymi zdjęciami, nic nie kupuję, to nowości nie pokażę, nic ciekawego nie robię, bo całe dnie spędzam na uczelni albo w domu - słowem, wiodę nudne życie :P
OdpowiedzUsuńKusiły mnie te wszystkie kawy, ale ja muszę omijać laktozę szerokim łukiem, a w wielu takich gotowcach się ona niestety znajduje :C
Zawsze można zrobić zdjęcie śniadanka, obiadu lub kawy i książki ;))
UsuńW końcu mamy ten podkład Catrise ale w odcieniu 020, jeszcze go nie testowałyśmy :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Waszych wrażeń :D Oby były pozytywne, bo będzie na mnie :D
UsuńAle świetne zestawienie :) podoba mi się.
OdpowiedzUsuńNie czytałam książek Jo Nesbo ale mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić.
Polecam Nesbo, nie można się oderwać, jak się człowiek wkręci ;)
UsuńCzy te złote elementy przy pomponach ci nie czernieją lub czy ogólnie sie przebarwiają ?
OdpowiedzUsuńRzadko teraz noszę te torebki, bo mi nie pasują do kurtki, więc ciężko wyrokować :P
UsuńSuper migawki kochana, o rany aż mi się kawki zachciało :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
UsuńBardzo lubię takie posty :) Widzę też, że bardzo lubisz słodycze :)
OdpowiedzUsuńW zasadzie to mogłabym jeść tylko słodkie :D
UsuńWow ale tego jest! :]]]
OdpowiedzUsuńOj, tam, oj, tam ;)
UsuńO kochana, kiedy to było :D
OdpowiedzUsuńSto lat temu ;)
UsuńŚwietne podsumowanie miesięcy. Uwielbiam czytać takie posty. Piękne zdjęcia- wszystko ładnie wyeksponowane. A to ciacho to bym chętnie zjadła,wygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi ;)
UsuńAż musiałam wrócić do tytułu posta, bo Święta wydają mi się już bardzo odległym tematem. Też mam już dość zimy, ale jest szansa, że ten tydzień to jej ostatnie tchnienie i wreszcie nadejdzie wyczekiwana od miesięcy wiosna :) Jaką masz słodką tricolorkę <3 Początki są trudne, ale wniesie w Twoje życie mnóstwo radości :)
OdpowiedzUsuńWkrótce kolejne święta :D I tak w kółko ;) Póki co mała ciągle dokazuje :P
Usuńpiszesz, że podkład Catrice HD Liquid Coverage jest niemalże dostępny w odcieniu 010- w Naturze, do której mam najbliżej i w której robię zakupy ten odcień jest zawsze, nigdy za to nie ma odcienia 020;)
OdpowiedzUsuńCodziennie zaglądam do Natury i u mnie 010 to kolor-widmo :D Niby istnieje, ale nikt go nie widział :D :D
UsuńAle chciałabym wypróbować wszystkie te kawy.
OdpowiedzUsuńSą znów w Biedronce ;)
Usuńnienawidzę kawy, ale spróbowałabym tej truskawkowej :D
OdpowiedzUsuńPyszna, w sumie to taka pseudokawa ;)
UsuńUwielbiam takie wpisy.:D
OdpowiedzUsuńCo do podkładu Catrice to zamówiłam przez innternet 2 odcienie (010 i 020) - niestety jak się okazało przyszły 2x020 i jest za ciemny.:(
A teraz 01 nigdzie nie mogę dostać.:(
Znam ten ból :P Też szukam 010 :P
UsuńSame dobroci, polecam cappuccino karmelowe z Mokate, jest obłędne :)
OdpowiedzUsuńRozejrzę się za nim, dzięki :D
UsuńNajbardziej mi się podoba Mały Kot. :D
OdpowiedzUsuńSzybko podbija cudze serca ;))
UsuńDziało się, widzę :) Uwielbiam smakowe kawy, ale te proszkowane muszą mieć w sobie multum chemii i cukru a za tym niestety nie przepadam :) Wczoraj z J. byliśmy jednak w herbaciarni i Pan zmielił nam kawę aromatyzowaną whisky :)
OdpowiedzUsuńJest pyszna! I pachnie w całym domu :)
Koteł Ci świruje? Bardzo mocno? Pytam, bo jestem zaskoczona...Moja też znajda, ale po prostu anioł jakiś...Może starsza po prostu ;)
Jo Nesbo kocham i serię o Harrym również :) Bardzo dobrze mi się go czyta, choć jak siadłam do "Nietoperza" to trochę się zraziłam, kiepsko mi odpowiadała. Na szczęście potem było tylko lepiej :) Przydałoby się dokończyć serię :D
(P.S. Piszę z nowego konta, wcześniej Dziecko we Mgle ;])
Nietoperza akurat czytała ostatnio, bo w końcu był dostępny i faktycznie słaby był :P Najmniej lubię "Czerwone gardło", bo strasznie z niego "historyczny" tom, ciągle cofają się do czasów wojny i to mnie wkurzało :P Teraz z kolei czytam książki Harlana Cobena, też cykl, ale słabo wypada przy Nesbo :P Widzę nowy blog, no no no, odważnie :D
UsuńTe kawy smakowe są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńPrawda ;)
Usuńale kolorowy post :D Miałam kiedyś te syropy do kawy z Biedry :p Mi nie spasowały ale mężowi tak ;)
OdpowiedzUsuńMi pasuje migdałowy :D
UsuńSzkoda, że nie wiedziałam o tych smakowych kawach, bo truskawkową chętnie bym spróbowała, może jeszcze kiedyś wrócą. Za to sprawdzę w biedronce, czy nie ma jeszcze tych słodyczy Cadbury, bo oni mają jedną z najlepszych czekolad, jakie jadłam :)
OdpowiedzUsuńTruskawkowa znowu jest w Biedronce ;)
UsuńTyle dobroci w jednym poscie, ze az nie wiadomo na co spojrzec! :D
OdpowiedzUsuń