3/26/2016
ESTEE LAUDER: MASKARA SUMPTUOUS INFINITE I KREDKA DOUBLE WEAR
3/26/2016
ESTEE LAUDER: MASKARA SUMPTUOUS INFINITE I KREDKA DOUBLE WEAR
Witajcie Kochani! Na wstępie chciałam Wam życzyć wesołych, ciepłych i radosnych Świąt Wielkanocnych (czy też mokrych jajek i wesołego dyngusa – jak kto woli ;D)! Jako, że zapewne większość z Was będzie trochę zabiegana w związku ze świątecznymi przygotowaniami, zaplanowałam na dziś temat lekki, prosty i przyjemny, czyli recenzję zestawu miniatur Estee Lauder, który udało mi się zakupić w zeszłym roku ;)
3/20/2016
NOWOŚĆ OSTATNICH MIESIĘCY CZ. VII (DUŻO ZDJĘĆ)
3/20/2016
NOWOŚĆ OSTATNICH MIESIĘCY CZ. VII (DUŻO ZDJĘĆ)
Witajcie! W związku z moim postanowieniem zmniejszenia ilości zapasów zalegających w szafie (tak, mam osobną szafę na kosmetyki – czy to już choroba?) przybywam do Was z kolejną dawką zdjęć kosmetycznych nowości ostatnich miesięcy. Nowości, które dziś zaprezentuję, zakupione zostały jeszcze na przełomie roku, więc powoli zmierzam do wyczyszczenia dysku z zalegających zdjęć ;) Jako, że coraz mniej kupuję, to istnieje spora szansa, że nowości niedługo będą dodawane już na bieżąco :D Szykujcie się więc dziś na naprawdę dużą dawkę kosmetycznych fotek!
3/16/2016
JAK DBAĆ O PĘDZLE DO MAKIJAŻU I NIE ZWARIOWAĆ?
3/16/2016
JAK DBAĆ O PĘDZLE DO MAKIJAŻU I NIE ZWARIOWAĆ?
Kochani! Dziś podejmę się kontrowersyjnego tematu, czyli kwestii dbania o pędzle do makijażu. Jak wiadomo w tej materii ile osób tyle opinii, a do tego jeszcze wtrącę swoje trzy grosze ;) Od razu na wstępie zaznaczam, że omówię kwestie dbania o pędzle, które są stosowane na użytek osobisty, prywatny, a nie tych używanych na klientkach. Myślę, że i tak wiele rzeczy może Was zaskoczyć… W skrócie, jest to długi post, który pozwoli Wam zaoszczędzić czas ;) Zapraszam!
3/08/2016
EVREE RÓŻANY TONIK-MGIEŁKA DO TWARZY
3/08/2016
EVREE RÓŻANY TONIK-MGIEŁKA DO TWARZY
Ostatnio, głównie za sprawą mody na koreańską pielęgnację, furorę robią toniki do twarzy. Moje podejście do toników jest co najmniej obojętne, bowiem nie poddaję się tak łatwo wszelakim modom i nie łykam wszystkiego, co przeczytam jak pelikan :D Niemniej skusiłam się na tonik różany jednej z moich ulubionych marek… Czy była z tego miłość?