8/31/2018
3 DROGIE KREMY DO RĄK, KTÓRE MNIE ROZCZAROWAŁY
Moje dłonie to temat rzeka… Nie dość, że mam skłonności do wysuszania skóry (sucha cera, sucha skóra głowy, itd.,), to na dodatek często piję za mało wody i mam manię mycia rąk. Serio. Potrafię myć ręce po dotknięciu miotły, odkurzacza, żelazka, po ścieraniu kurzy, układaniu rzeczy w szafie czy czytaniu książki. W zasadzie ręce mogę myć na okrągło. Nic więc dziwnego, że stan moich dłoni często woła o pomstę do nieba (zwłaszcza zimą!). Dlatego też pomyślałam, że może warto w końcu sięgnąć po nieco droższe kremy do rąk – w końcu powinny bardziej pomóc od kremów za 5 zł z drogerii. Ale czy aby na pewno?